Muzyka

Vintage – recenzja płyty i konkurs

Lata, które spędziła z Hoo Doo Band, wpłynęły na muzyczne kształtowanie się kompozytorki, autorki tekstów i wokalistki. Doświadczenia z różnorodną muzyką, m.in. soul, reggae, jazz i blues, wyraźnie słychać na płycie, pod której pełnym autorstwem podpisuje się Alicja Janosz.

Vintage to słowo określające płytę w każdym calu. Poza wyraźnymi inspiracjami różnych epok muzycznych, które w przeważającej mierze znajdują miejsce na krążku, sprezentowane zostały nam również takie detale, jak konsekwentna stylistyka retro okładki i fotografii artystki autorstwa Anny Powierży. Kompakty przypominają winyle, mają klasyczne opakowanie, które pamiętamy z czasów płyt gramofonowych. Poza płytą audiozawierającą 11 piosenek w języku angielskim i polskim, do płyty A dołączona została płyta DVD oznaczona jako B, analogicznie do sposobu oznaczania stron na płytach winylowych, zawierająca klip wideo, materiał z jego kręcenia czy więcej zdjęć z sesji Alicji. Utwory wybrane do promocji płyty w formie teledysków to jedynie przedsmak, ponieważ na płycie znajdziemy 8 innych doskonałych dowodów na to, że warto ją mieć.

 

Całość materiału jest spójna i przemyślana, przez co słuchanie przynosi bardzo pozytywne wrażenia. Oprawa muzyczna, kompozycje instrumentalne, nad których ostatecznym szlifem czuwał producent płyty, a prywatnie mąż wokalistki, Bartosz Niebielecki, stanowią ogromną wartość dla utworów. Teksty piosenek są niezwykle proste i dosłowne, nadaje to charakteru melodii, a każde słowo ma podwójną moc nie tylko niesienia znaczenia, ale również tworzenia nastroju. Teksty w języku polskim i angielskim są harmonijnie dobrane i uporządkowane, a wymowa Alicji nie razi tak, jak to bywa w przypadku większości polskich wokalistek śpiewających po angielsku.

 

Vintage to wyznanie zakochanej dziewczyny, która zmaga się z każdym aspektem swojego stanu: od mocnych afirmacji, po lęk przed stratą przynoszącego natchnienie uczucia. Większość piosenek opiewa wagę miłości w życiu kobiety: „Bo tak to jest i zawsze było, i oby nic się nie zmieniło, co by się w życiu nie zdarzyło, to najważniejsza jest miłość.”(Nie możesz). Natomiast, w Jest jak jest odnajdziemy dużo pozytywnych emocji i zachętę do pozytywnego myślenia, a Nie tak w bardzo nastrojowy sposób namawia do tolerancji. Każdy utwór charakteryzuje się wyjątkowym klimatem i stanowi osobną historię – wspomnienie muzyczne. Przez to płyta sprawia wrażenie osobistej i potwierdza opinię Alicji, że „piosenki są jak fotografie”. Fotografie z jej własnego życia, którymi decyduje się dzielić ze światem, a przedstawiają jej szczęśliwy związek z bardzo subiektywnego punktu widzenia.

 

Bardzo podoba mi się nowa, świeża odsłona Alicji Janosz, zwłaszcza, że uznaję to dopiero za początek jej samodzielnej, solowej kariery. Długotrwała walka o swobodę twórczą, poszukiwanie tożsamości muzycznej oraz presja wywierana przez etykietkę „jajecznica” i szufladkę Idola, do której wrzucono młodą wokalistkę sprawiły, że płyta Vintage, niezależnie od wyników liczbowych, jest ogromnym sukcesem Alicji i jej wielkim krokiem w rozwoju artystycznym.

 

 

 

 

Alicja Janosz, Vintage
Premiera: 3 grudnia 2011
Lion Stage Management

 

Lista piosenek:
1. I woke up so happy
2. Zawsze za mało
3. 10 mln $
4. So much to me
5. Jest jak jest
6. Hush hush
7. Jelous Girl
8. Nie możesz
9. Fell In love
10. Not In my head
11. Nie tak

 

 

 

©Justyna Białogłowicz

 

 

____________________________________________________________

 

 

 

KONKURS !

 

Zapraszamy Was serdecznie do udziału w konkursie, w którym nagrodami są płyty i autografy Alicji Janosz.

 

Wystarczy wybrać jeden z trzech teledysków Alicji, promujących nowy album (linki poniżej), i napisać w kilku/kilkunastu zdaniach dlaczego Wam się podoba. Forma wypowiedzi dowolna. Można skupić się na blasku w oczach Alicji, oddanym klimacie piosenki, technice montażu scen, przekazywanych emocjach lub też na wszystkim po trochę. Zajmie to tylko chwilę, a płyta może okazać się doskonałym prezentem walentynkowym. Na prace konkursowe czekamy pod adresem justyna@wywrota.pl.

 

 

 

 

Klipy:

 

 

 

 

 

 

 

I woke up so happy 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jest jak jest 

 

 

 

 

 

 

 


 

 

 

 

 

 Nie tak

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Gotowi? 

 

Start!

 

Pozostało: konkurs zakończony

 

wyniki

 

---------------------------------------------------------------------------------------------

 

REGULAMIN KONKURSU

 

1. Organizatorem konkursu jest Redakcja Portalu Wywrota.pl
2. Konkurs skierowany jest do wszystkich czytelników Wywroty.pl
3. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest wysłanie pracy pisemnej w formie recenzji/opinii na temat wybranego teledysku Alicji Janosz (do piosenki z płyty Vintage) na adres justyna@wywrota.pl. Tekst powinien mieścić się w granicach 500 -1500 znaków ze spacjami.
4. Prace konkursowe należy wysłać e-mailem do 13 lutego 2012. Wyniki zostaną opublikowane na łamach Wywroty.pl w przeciągu tygodnia po zakończeniu konkursu.
5. Wybrane recenzje będą opublikowane na łamach Wywroty.pl
6. Nagrody dla zwycięzców przekazała Alicja Janosz oraz Lion Stage Management.
7. Nagrody zostaną wysłane przez Redakcję pocztą na adres wskazany przez zwycięzcę.

 

 


 

Dżastin

Justyna Białogłowicz Dżastin

37 Londyn
54 artykuły 8 tekstów 143 komentarze
Wywrotowiec z La Manchy
Zasłużeni dla serwisu


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 17 maja 2011 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca