Film

Tymański rock’n’rollowo w Prokulturze

Klub Prokultura nie zwalnia w muzycznym pędzie i na poferyjne przygnębienie zapowiada rock’n’rollowego shota. Tymon & Transistors w poszerzonym składzie wystąpi w niedzielę (22.02) z nowym krążkiem. Nie zabraknie Elvisa Presleya, The Beatles czy Davida Bowie - odświeżona klasyka rozbuja Katowice.

 

Formacja Tymon & Transistors pod koniec ubiegłego roku wydała najnowszy album, będący zbiorem ulubionych coverów. Zawarto na nim rock’n’rollowe hity, m.in. takie jak “Heartbreak Hotel“ Elvisa Presleya, “Soul Kitchen“ The Doors, “I Am The Walrus“ The Beatles czy “Come As You Are“ Nirvany. Oprócz głosów zespołu na płycie będzie można usłyszeć Natalię Przybysz, Wojciecha Waglewskiego, Kasię Nosowską, Daniela Hertzova, Tomasza Ziętka, Irka Wojtczaka, Dominika Bukowskiego oraz Sama Kierovnicka.

 

Katowicki koncert, podczas którego Transistorsi wystąpią z kawałkami z “Rock’n’Roll”, odbędzie się w niedzielę (22.02) o godzinie 20.00. Na trzy dni przed koncertem (19.02) w Prokulturze ponownie zostanie wyświetlony film TOTART, czyli odzyskiwanie rozumu. Dokument przedstawia obraz kontrowersyjnej formacji artystycznej z lat 80., z której wywodzi się również Tymon Tymański.

 

- Planując wydarzenia w Prokulturze, podchodzimy do sprawy w sposób holistyczny - mówi Krzysztof Kantarek, manager Klubu Prokultura. - Dlatego w lutym dwukrotnie wyświetlamy TOTART, który umożliwi pełniejsze spojrzenie na osobę Tymańskiego.

 

Pełniejsze spojrzenie zapewni także Polskie Gówno, do którego scenariusz i muzykę stworzył Tymański. W premierowy weekend film o liderze punkowej kapeli poszukującym możliwości wyjścia z kryzysu obejrzało ponad 10 tysięcy osób.

 

Podczas koncertu w Prokulturze zespół wystąpi w nowym poszerzonym składzie. Bilety można nabyć w cenie 30 PLN lub w dniu koncertu za 40 PLN. Natomiast bilet na seans filmowy będą sprzedawane w cenie 7 i 10 PLN.

 

Klub Prokultura od października 2014 r. w miejscu legendarnej Sceny Gugalander szerzy własne prawdy na temat kultury, rozrywki i lokalnych wartości. Mariaż klubu muzycznego z kinem studyjnym i galerią nadał Prokulturze mocny głos miejsca ważnego na mapie Katowic. W klubie grane są dobre spektakle, można nauczyć się salsy, a w każdy weekend po koncertach zaszaleć na Protańcówkach. Dzień bez wyzwań organizacyjnych, to dla Prokultury dzień stracony.

 


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 20 lutego 2015 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca