Alexander Skarsgard może wrócić do drugiego sezonu serialu "Wielkie kłamstewka".
Stacja HBO zamówiła drugi sezon "Wielkich kłamstewek" i niewykluczone, że na ekranie ponownie zobaczymy Alexandra Skarsgarda.
UWAGA SPOILER!
Powrotu aktora raczej nikt się nie spodziewał, gdyż w finale grany przez niego Perry Wright umarł. A przynajmniej tak to wyglądało. Twórcy najwyraźniej znaleźli sposób, by go przywrócić. Możliwe, że bohater będzie pojawiał się w retrospekcjach.
- Prawdę mówiąc, nie wiem, czy żyję czy nie - powiedział aktor w rozmowie z magazynem "People". Nie dał jednak jednoznacznej odpowiedzi odnośnie powrotu.
Przypomnijmy, że powstanie 7 kolejnych odcinków "Wielkich kłamstewek". W nowej odsłonie do swych ról wracają Nicole Kidman i Reese Witherspoon, które też będą producentkami wykonawczymi. Spodziewane jest, że w obsadzie ponownie znajdą się również Shailene Woodley, Alexander Skarsgard i Laura Dern. Ponadto scenariusz ponownie napisze David E. Kelley. Andrea Arnold ("American Honey") stanie za kamerą wszystkich nadchodzących epizodów.
Bohaterkami serialu "Wielkie kłamstewka" są matki dzieci chodzących do tej samej szkoły: Celeste (Nicole Kidman), Madeline (Reese Witherspoon) i Jane (Shailene Woodley). Pod powierzchnią ich pozornie idealnego życia w zamożnej społeczności małego miasteczka czai się coś złowieszczego. Kiedy dochodzi do morderstwa, w ich życie wkradają się zamęt i chaos, a każdy mieszkaniec chętnie wskaże winnych.
Produkcja powstała na podstawie powieści Liane Moriarty.
Alexander Skarsgard, gwiazdor "Czystej krwi", ostatnio zakończył prace na planie "The Aftermath".
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.