Literatura

Arcydzieło nieskończone ("Wyznaję" Jaume Cabré)

Wyznaję to powieść wielka, nie tylko ze względu na ilość stron, ale głównie dlatego, że została skomponowana z niezwykłą maestrią. Choć, jak sam autor twierdzi, „definitywnie nieskończona”, to równocześnie sprawiająca wrażenie w najmniejszym detalu dopracowanej, zbudowanej niczym pierwszej klasy skrzypce. Chociażby te, które stają się najważniejszym rekwizytem w Wyznaję.

 

Jaume Cabré przedstawił nam spowiedź jednego człowieka, ale także spowiedź całej cywilizacji. Bohater wyłuskując ze swego życia najróżniejsze momenty, nie opowiada tylko o świecie sobie współczesnym, lecz wkracza w przeszłość nieznaną z własnego doświadczenia. Na początku zdawałoby się odległe w czasie i przestrzeni  wydarzenia, zazębiają się do tego stopnia, że stają się jednolitą – choć niekoniecznie zamkniętą – całością. W większości przypadków dzieje się tak za pomocą osiemnastowiecznych skrzypiec. Czasami zostają wprowadzone kilkakrotnie te same słowa, padające z ust innych osób; czasami sytuacje, które dzielą wieki wydają się bliźniaczo podobne; czasami motywy postępowania poszczególnych postaci zakopane są głęboko w życiu większej zbiorowości, zgodnie z mottem do pierwszej części powieści: Ja będzie niczym.

 

I to Ja rozpada się na każdym kroku, co na samym początku możemy już dostrzec w narracji, raz pierwszo- raz trzecioosobowej, mieszającej się na dokładkę z dialogami, zacierającej granice pomiędzy fikcją a światem realnym. Zresztą, gdzieś w tej sporych rozmiarów książce odnajdziemy pytanie o to, co w tak przedstawionej alternatywie jest prawdziwsze.

 

Ja czasami jawi się tylko powtórzeniem, skazanym na zatracenie w frenetycznym tańcu plemników ścigających komórki, przypadkowych poczęć, śmierci, unicestwienia… Najważniejsze pytanie, jakie zadaje sobie czytelnik wraz z autorem i bohaterem, to pytanie zadane już niejednokrotnie w dziejach kultury europejskiej, ale nadal tak samo istotne, tak samo warte rozważenie: Unde malum?

 

Jednak na tym nie kończy się Wyznaję, może nawet na tym się nie zaczyna.

Jaume Cabré stworzył powieść genialną, pełną zmian tempa, zawirowań, licznych zwrotów i przepełnioną literackimi pomysłami. To książka dla wymagających od literatury czegoś ponad dobrze skrojoną historię, którą w Wyznaję też znajdą. Pogłębioną o smaczki literackie oraz dyskusję na tematy istotne. Najistotniejsze.

 

Wyznaję

Jaume Cabré

tłumaczenie: Anna Sawicka

tytuł oryginału: „Jo confesso”

wydawnictwo: Marginesy

data wydania: 20 lutego 2013

ISBN: 9788363656249

liczba stron: 768

kategoria: literatura współczesna

--------------------------------------------------

Recenzja ukazała się wcześniej na Xięgarnia.pl

Michał Domagalski

Michał Domagalski premium

42 Poznań/Ostrzeszów
626 artykułów 70 tekstów 2127 komentarzy
Urodził się w Ostrzeszowie w 1982. Publicysta i krytyk. Redaktor prowadzący portalu Wywrota od kwietnia 2015 do października 2016. Jako poeta debiutował w almanachu Połów. Poetyckie debiuty 2014-2015. Mieszka w Poznaniu. Na stronach Biura Literackiego…
Zasłużeni dla serwisu


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 28 czerwca 2016 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca