Muzyka

Muse będą lewitować na scenie

Zespół Muse słynie z widowiskowych, naszpikowanych nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi koncertów. Podczas nadchodzącej trasy muzycy chcą przejść samych siebie.
Grupa przymierza się do kolejnych występów i bardzo ambitnie podchodzi do kwestii produkcji. Show mają być jeszcze bardziej niesamowite niż te, które fani dotąd mieli oglądać.

- Chcemy, by scena pokryta była magnesami, tak żeby zespół, też uzbrojony w magnesy, mógł lewitować - opowiadał reżyser trasy, Glen Rowe, podczas konferencji MUSEXPO. - Rozmyślam o tym nocami. Jeśli są tu jacyś eksperci od magnesów, zgłoście się do nas.

Trio, w którego skład wchodzą Matthew Bellamy (śpiew), Dominic Howard (perkusja) i Chris Wolstenholme (bas) zadebiutowało w 1999 roku albumem "Showbiz". Popularność przyniosły grupie pochodzące z krążka numery "Uno" i "Sunburn". Jeszcze lepiej na listach przebojów radziły sobie utwory "New Born", "Bliss" i "Plug In Baby", które trafiły na wydany 2 lata później, drugi longplay bandu "Origin of Symmetry". Przełom przyszedł w 2003 roku wraz z trzecim długogrającym wydawnictwem "Absolution". Płyta, na której znalazły się nagrania "Time Is Running Out" i "Hysteria" zadebiutowała na 1. miejscu notowania UK Charts. Kolejne albumy bandu to "Black Holes and Revelations" (2006), "The Resistance" (2009), "The 2nd Law" (2012) i ostatni "Drones" (2015).

źródło: megafon.pl
przysłano: 25 pazdziernika 2016 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca