Język angielski w wakacyjnej atmosferze

Wielkimi krokami zbliża się lato. Kuszą wakacyjne oferty. Chciałbyś, aby – jak to się mówi – połączyć przyjemne z pożytecznym. Nie tylko skosztować kąpieli słonecznych lub zanurzyć się w basenie, w przerwach popijając aromatyczną kawę. Chciałbyś, aby wypoczynek przyniósł wymierne korzyści. Taką korzyścią są umiejętności językowe.

Nauka języka nie musi się kojarzyć ze szkolną ławką. Coraz więcej osób podkreśla, że powinniśmy uczyć się przez doświadczenie, a także w luźnej atmosferze. Oba warunki zdaje się spełniać świetnie wakacyjny wyjazd, w trakcie którego spotkamy nie klasycznych belfrów, ale ludzi z różnych stron świata. Oni razem z nami będą komunikować się w nowo poznawanym języku. Będziemy uczyć siebie nawzajem. Będą też z nami miło spędzać czas.

Na co jeszcze zwrócić uwagę wybierając wakacyjny kurs języka angielskiego?

Nauczyciele

Trudno dzisiaj wyobrazić sobie naukę języka obcego bez native speakera. Nauczyciel stanowi klucz do sukcesu ucznia. Dlatego też oprócz certyfikatów stwierdzających jego umiejętności, powinien być przyjazny i energiczny. Zaangażowany w swoją pracę prowadzący stanowi o sukcesie kursantów na przykład szkoły języka angielskiego Maltalingua na Malcie (www.maltalingua.pl/szkola-jezykowa/).

Różnorodność

Dobrze, jeżeli w ofercie szkoły znajdziemy szeroki wybór zajęć. Niektórzy potrzebują kursu intensywnego, inni szukają znajomości języka specjalistycznego, na przykład biznesowego. Są też tacy, których głównym celem będzie przygotowanie się do określonego egzaminu (na przykład IELTS). Niektórzy zaś wybiorą lekcje indywidualne. Dobra szkoła dopasowuje się do każdego ucznia. Tak ze względu na jego potrzeby, jak i wiek oraz poziom znajomości języka.

Rekomendacje

Warto zwrócić uwagę, czy wybrane przez nas miejsce posiada jakiś certyfikat lub czy jest polecane przez jakąś instytucję. Dla szkół językowych takim wyróżnikiem może być akredytacja członkowska EAQUALS (Evaluation & Accreditation of Quality in Language Services), prestiżowej organizacji, która ocenia szkoły językowe za osiągnięcia w nauczaniu języków obcych.

Lokalizacja

O wiele lepiej uczy się w miłej atmosferze. Na atmosferę ma na pewno wpływ miejsce. Anglia i Irlandia wydają się oczywistym wyborem, ale czy najlepszym? Wybierzmy Maltę.

Na Malcie, byłej kolonii Brytyjskiej, angielski to język urzędowy.

Komunikować się po angielsku można właściwie ze wszystkimi mieszkańcami i jednocześnie od nich uczyć. Za to z Anglią oraz Irlandią Malta wygrywa dzięki pogodzie. Ponad 300 słonecznych dni w ciągu roku! Oprócz plażowania, także – nurkowanie. Jeśli zaś w chwilach wolnych od angielskiego lubisz podziwiać widoki, to możesz zawiesić oko na Błękitnej Grocie, Błękitnej Lagunie czy Lazurowym Oknie, które oczywiście nie zamykają listy atrakcji. Szkoła Maltalingua ma również w swojej ofercie wycieczki, w których poznawanie angielskiego łączy się z poznawaniem Malty. Atrakcje naturalne przeplatają się z zabytkowymi świątyniami.

Kurs językowy na Malcie brzmi niezwykle interesująco. Szczególnie, gdy pomyślimy, że z nami angielskiego w ramach tego samego obozu będą uczyć się ludzie z całego świata.

Brzmi wyjątkowo. Gdy do tego dodać orzeźwiające kąpiele w basenie oraz kawiarnię na dachu szkoły, robi się naprawdę przyjemnie. Z budynku, w którym mieści się Maltalingua, można spojrzeć na malowniczą zatokę St. Julian’s.

Czy warto uczyć się na urlopie?

Jeśli wybierzesz szkołę Maltalingua, oprócz kompetentnych i przyjaźnie nastawionych native speakerów, otrzymasz prawdziwy wypoczynek. W ramach dodatkowych zajęć możesz wybrać się na wycieczkę do stolicy Malty Valletty lub do starożytnego miasta Mdiny. Zrobisz grill na plaży i wybierzesz się w rejs na malownicze wyspy Gozo i Comino. Wybrać się na jeep safari oraz zanurkować. I przez cały ten czas, zrelaksowany, będzie towarzyszył Ci język angielski.

Jeśli tylko pomyślisz, że będziesz odpoczywał, a nauka odbędzie się przy okazji, to właściwie już sobie odpowiedziałaś. Zamiast śledzić popołudniami podręcznik, możesz się bawić i poznawać język angielski w miłej atmosferze Malty. Warto!