Półmetek w Studium aktoRstudio

Studium aktoRstudio zdaje się być potwierdzeniem einsteinowskiej teorii względności - czas biegnie tu jakby szybciej. Kolejni studenci dopiero co rozpoczynali naukę, dopiero poznawali się ze sobą i ze swoimi wykładowcami, a nagle okazuje się, że w szkole założonej przez Romę Gąsiorowską dobiegło końca ich debiutanckie półrocze i rozpoczęło się kolejne. Czas na pierwsze podsumowania.

„Zakończenie pierwszego semestru to ważny moment” mówi właścicielka szkoły, aktorka i coach aktorstwa - Roma Gąsiorowska. „Organizujemy wtedy rozmowy indywidualne, podczas których mówimy sobie otwarcie, jakie są nasze wzajemne obserwacje. Ode mnie studenci słyszą zawsze rzetelną ocenę tego, co udało się im wypracować, zmienić, otworzyć oraz tego, co wymaga jeszcze pewnej pracy. Sama też jestem ciekawa ich opinii na ile są świadomi procesu, który się w nich odbywa i jak się czują w murach naszej szkoły. Chodzi o to, byśmy wszyscy mieli jasność, na jakim etapie samoświadomości jest każde z nich i czy mają już jasno określone cele dalszej drogi. W aktoRstudio, oprócz tego, że uczymy aktorstwa, pomagamy stać się też silnym, świadomym człowiekiem”.

Początek lutego dla studentów Studium aktoRstudio jest przełomowy również z innego powodu - od tej pory staną się pełnoprawnymi członkami „Projektu Młodzi” - agencji aktorskiej, która powstała przy agencji “Gaża”  i skupia tylko i wyłącznie  członków oraz absolwentów Studium. ‚Projekt Młodzi’ powstał po to, by reprezentować interesy naszych absolwentów. Każdy z nich ma tam swoje portfolio i demo, czyli to, co jest niezbędne do zainteresowania reżyserów castingów swoimi umiejętnościami  aktorskimi. Dla członków agencji wyszukujemy castingi, zgłaszamy ich, a potem pomagamy się przygotować - najpierw do samego przesłuchania, potem, jeśli projekt tego wymaga, również do roli” opowiada Gąsiorowska. „Po pierwszym półroczu uczestnicy naszych kursów są już na tyle świadomi siebie i na tyle gotowi, że spokojnym i pewnym krokiem mogą wejść na rynek aktorski. ‚Pieczątka’ aktoRstudio powoduje, że reżserzy castingów zapraszają naszych studentów nie tylko do statystowania, ale i do epizodów oraz większych ról, jak w przypadku Elizy Rycembel!”

Jak to możliwe, że po tak krótkim czasie sama Roma Gąsiorowska - aktorka znana z perfekcjonizmu w dopracowywaniu roli - uznaje swoich studentów za gotowych do aktorskiego fachu? „Uważam, że w aktorstwie filmowym najwazniejsze są świadomość i naturalność. Jest wiele możliwości na rynku, wiele produkcji, gdzie potrzebują młodych twarzy i są w stanie zaryzykować, że ktoś bez doświadczenia, ale z profesjonalnym wsparciem, może udźwignąć ciężar powierzonych zadań. W Studium aktoRstudio zajęcia są tak intensywne, że niewiarygodnie wielkie zmiany następują w krótkim czasie. Poza tym, podczas egzaminów do szkoły pilnujemy bardzo, by osoby które je przejdą były rzeczywiście ‚dobrą gliną’ do ulepienia pełnokrwistego aktora. Rekomendacja prowadzących zajęcia w aktoRstudio wiele znaczy w światku filmowym, a ponieważ jesteśmy uczciwi, nie powierzymy zadania komuś, kto naszym zdaniem nie jest jeszcze gotowy. Na tym między innymi polega świadomość. Cieszę się, że w znakomitej większości przypadków naszym studentom udaje się zdobyć pewność siebie i luz, ktore są tak potrzebne na castingu, a nawet doświadczonym aktorom przychodzą często z trudem!”

W tym roku na egzaminach do szkoły Gąsiorowskiej „młodych zdolnych” było tak wielu, że powstały dwie grupy aktorskie i dwie przygotowujące do egzaminów na państwowe uczelnie filmowe i teatralne. „To bardzo różnorodne typy osobowości, ludzie niezwykle oryginalni i zdolni” chwali aktorka. Takie komplementy w ustach założycielki szkoły to powód do dumy. Jednak ten, komu się wydaje że w aktoRstudio może już spocząć na laurach - jest w błędzie. Jak zapowiada Roma: „W grupei przygotowującej do egzaminów dopinamy właśnie dobór tekstów do zaprezentowania przed komisją, a w grupie aktorsiej rejestrujemy sceny i planujemy performance okńcowy. Ostra praca dopiero się zaczyna!”

Zdjęcia