Muzyka

Klaus Schulze - Trailer

Na krążku napotkamy fragmenty dynamiczne, awangardowe, spokojne i eksperymentalne. Dziewiąte, bonusowe nagranie "Man at work" może przyprawić niejednego słuchacza o "ból głowy". Artysta bawi się w rzemieślnika, "męcząc" jakiś instrument.
Jest to na pewno płyta nietypowa. Wprawdzie konstrukcja jej zawartości przypomina krążki składankowe (i w pewnym sensie takim jest), ale powód dla którego powstała przeczy nieco takiej definicji. Dlaczego? Płyta wydana w 1999r. jest zapowiedzią edycji Ultimate Edition (10 krążków Silver Edition, 10 krążków Historic Edition i 20 krążków Jubilee Edition i 10 dodatkowych z nie opublikowanymi wcześniej kompozycjami Klausa Schulze) wydanej w 2000r., a większość składanek raczy słuchaczy utworami już znanymi. Trudno jednak powiedzieć czy wysłuchanie ośmiu kawałków da jakiekolwiek pojęcie o zawartości pięćdziesięciu płyt.

Na płytce znalazły się kompozycje z różnych lat. Ponieważ większość utworów była znana z wcześniej opublikowanych serii (SE, HE i JE), więc na "Trailer" znalazło się aż pięć kompozycji umieszczonych później w ostatniej dziesiątce. Na krążku napotkamy fragmenty dynamiczne, awangardowe, spokojne i eksperymentalne. Jednak pewne zawiłości artystyczno-wydawnicze spowodowały, że "In costa crede chi non crede?" oraz "In praise of Idleness" nie znalazły się na Ultimate Edition. Dziewiąte zaś bonusowe nagranie "Man at work" może przyprawić niejednego słuchacza o "ból głowy". Artysta bawi się w rzemieślnika, "męcząc" jakiś instrument. Swoisty żart artystyczny czy wypełniacz? Nie wiem. Mimo jawnych niedociągnięć zbiorek może służyć za swoistą prezentację (ograniczona pojemność pojedynczego CD wymusza niejako bardzo fragmentaryczny wybór). Na tyle, aby wzbudzić zainteresowanie pełnym wydawnictwem. Miłośnicy twórczości Klausa Schulze otrzymali w ten sposób małą dźwiękową zapowiedź-zachętę. Sądzę jednak, że nad jakością warto byłoby nieco bardziej popracować.

Tak wielkie muzyczne streszczenie nie daje oczywiście pełnego obrazu wymienionej wyżej edycji, ale stwarza pewną ograniczoną namiastkę i możliwe, że w jakiś sposób zachęci do wysłuchania całej 50-płytowej Ultimate Edition. niejednego miłośnika elektronicznych brzmień.

El-Skwarka

Grzegorz Cezary Skwarliński

Grzegorz Cezary Skwarliński premium

54 3miasto
228 artykułów 20 tekstów 1484 komentarze
Recenzent muzyczny od 1995. "Generator News" (1995 - 2001), "Estrada i Studio" (dział "Moogazyn" - później też jako samodzielne pismo, 1998 - 2001). Założyciel i redaktor zinu (od 2001) "Astral Voyager".
Zasłużeni dla serwisu
Ministerstwo Sztuki


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 23 marca 2009 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca