Literatura

Terry Pratchett i Paul Kidby Ostatni Bohater

Ostatni bohater Terry'ego Pratchetta to pozycja nietypowa wśród cyklu Świata Dysku. Stanowi dzieło zarówno literackie, jak i malarskie. Wydana w Polsce w 2003 roku ksiażka ukazała się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka, które zdobyło swoisty monopol na pozycje najbardziej poczytnego autora fantasy w krzywym zwierciadle.
Pozycja ta już na pierwszy rzut oka wyróżnia się spośród wielu książek Pratchetta. O ile inne powieści ze Świata Dysku są raczej średniego formatu, to Ostatni bohater jest książką wydrukowaną w formacie a4 na papierze kredowym. Lecz nie to świadczy o niezwykłości tej powieści. Stanowi ona prawdziwą perełką w kolekcji każdego fana Świata Dysku dzięki pięknym ilustracjom autorstwa Paula Kidby'ego. Dzięki niemu możemy nie tylko czytać o Rincewindzie, Bagażu, Cohenie Barbarzyńcy czy innych bohaterach, lecz również ich zobaczyć w artystycznej wizji. Grafiki Paula Kidby'ego różnią się znacznie od rysunków Josha Kirby'ego, który zaprojektował okładki do większości ksiażek Pratchetta. Są one bardziej realistyczne i przedstawione z wielką dbałością o szczegóły. Co ważne, Kidby stara się zachować w nich pewną dozę ironii i karykaturować znane dzieła, takie jak Stworzenie Adama Michała Anioła (który to fresk zdobi watykańską Kaplicę Sykstyńską) czy jeden z najsłynniejszych obrazów świata, zdobiący muzeum w Luwrze, Mona Lizę Leonarda da Vinci. Robi to jednak z wielką gracją i wcale te prześmiewcze obrazy nie rażą.

Ostatni bohater jako książka jest jedną z najlepszych w całym dorobku Terry'ego Pratchetta. Autor odsłania w nim największe tajemnice domu bogów, Dunmanifestin. Możemy przyjrzeć się mitologii Dysku, która jest oczywiście, jak wszystko w tym świecie, parodią. Pratchett doszedł do mistrzostwa w umiejętnym obśmiewaniu, wypaczaniu oraz ironizowaniu. To również świadczy o tym, że lektura ksiązek Świata Dysku nie jest dla ludzi ciemnych, jak niektórzy starają się udowodnić. Niektóre aluzje są bardzo delikatne i umiejętnie wplecione, co również dodaje niecodziennego smaku.

Miłosz Kasprowicz

37 Toruń
3 artykuły 1 tekst 3 komentarze


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
Tomek
Tomek 13 czerwca 2006, 01:43
az z przyjemnoscia zobacze przy okazji najblizszej ... zwlaszcza ze ksiazki Terrego z reguly wrecz uwielbiam :] (az wstyd ze do tej pory nie dopadlem tego nigdzie ;-) ) ... ale jakos nie mam calkowitego przekonania ... obrazy Josha Kirby byly najlepsze i jedyne w swoim rodzaju ... watpie zeby komukolwiek udalo sie chociaz zblizyc do jego wizji swiata dysku :]
przysłano: 16 kwietnia 2009 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca