Muzyka

Bartosz Porczyk „Sprawca”

Rozwikłanie zagadek, które przygotował dla nas artysta, wymaga sporo czasu i poświęcenia, jednak daje wiele dobrych emocji i budujących przemyśleń.

Wrocławska oficyna wydawnicza Luna Music ma niezwykły talent do wyszukiwania bardzo „niemodnych” artystów. Jednym z jej najnowszych odkryć jest Bartosz Porczyk - aktor teatralny i filmowy, który właśnie debiutuje, wręczając nam – słuchaczom - płytę Sprawca. Ten podarunek okazuje się być wyjątkowy już na wstępie. Niesamowite fotografie przedstawiające Porczyka w przeróżnych, często szokujących, pozach rozbudzają apetyt drzemiącego we mnie łowcy „artystów szaleńców”.


Album rozpoczyna utwór tytułowy utrzymany w onirycznym nastroju, gdzie na tle rozedrganego rytmu artysta melorecytuje „wyznania sprawcy”. Dość szybko przekonuję się, że mocną stroną tego wydawnictwa będą świetne i przemyślane interpretacje jej lirycznych fragmentów. W przekonaniu tym utwierdzam się, słuchając kompozycji W(i)ara od gara czy Persona - obu zaśpiewanych bardzo dosadnie, a czasem wręcz agresywnie. Moją uwagę zwracają nie tylko interpretacje, ale również same teksty autorstwa duetu Porczyk-Babicka. To one niejednokrotnie stają się najistotniejszym z elementów tej doskonałej muzyczno-literackiej układanki. Autorzy tekstów przygotowali dla słuchaczy jedenaście słodko-gorzkich opowieści o rzeczywistości, które mimo iż czasem rozśmieszą, to częściej jednak zmuszą do zastanowienia lub ukłują gdzieś głęboko w serce, odzierając świat z kolorowych barw.

 

Porczyk to także czujny obserwator, który ostro i dosadnie wykpiwa współcześnie panujące mody i trendy. W kompozycji Promocja śpiewa:


„przy kolejkach już na taśmach wymarzony produkt świeci/
nie notują wcale durnie, że zgubili swoje dzieci...”.
,

 

a w utworze Botox uderza jeszcze mocniej słowami:


„ciało naucz syndromu/
błagań o wtrysk silikonu...”
.


Album zdecydowanie broni się także od strony muzycznej, dostarczając wielu oryginalnych rozwiązań. Świetne, dynamiczne i nasycone elektronicznymi brzmieniami aranżacje kompozycji Nieuchronna okupacja i Rzezipospolita dają mnóstwo energii, a przy tym w zgodzie sąsiadują z bardziej stonowanymi opracowaniami utworów Rozczulanka czy Dopalacze. Dwa ostatnie tytuły są moimi faworytami na tym albumie. Zaskakujące teksty w doskonałej interpretacji, otoczone przeszywającymi całe ciało dźwiękami sprawiają, że przeżywam muzyczne katharsis.


Płyta Sprawca nie jest propozycją oczywistą i łatwo przyswajalną. Rozwikłanie zagadek, które przygotował dla nas artysta, wymaga sporo czasu i poświęcenia, jednak daje wiele dobrych emocji i budujących przemyśleń. Bartosz Porczyk oferując nam swój debiutancki album, ryzykuje bardzo wiele. „Sprawca” to zupełne zaprzeczenie płyty, która szybko zniknie ze sklepowych półek. Każdy, kto po nią sięgnie i da się porwać tajemniczemu „sprawcy”, odbędzie podróż przez wiele barwnych krain, doświadczając przy tym niesamowitych przeżyć.  

 

© Bartosz Domagała

 

 

Bartosz Porczyk „Sprawca”

Wydawca: Luna Music 

Data premiery: Kwiecień 2011

Format: CD

 

Lista utworów:

 

1. Sprawca
2. Promocja
3. Rosolanka
4. Rzezipospolita
5. Nieruchoma okupacja
6. Rozczulanka
7. Botox
8. Dopalacze
9. Wara od gara
10. Persona
11. Blaski podpaski 

Bartosz Domagała

Bartosz Domagała

38 Wrocław
52 artykuły 2 komentarze
Dyplomowany Animator Kultury i Sztuki, Absolwent kierunku dziennikarstwo muzyczne w Dolnośląskiej Szkole Wyższej we Wrocławiu, redaktor w kilku serwisach internetowych, aktywny muzyk...
Zasłużeni dla serwisu


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 12 listopada 2010 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca