Do mnie jednak zdecydowanie bardziej przemawia sama twarz - jedno z poprzednich zdjeć. Dramatyzm ma wiekszy a skrajem muszą iśc wszyscy którzy cos tworzą lub zmieniają historię........ Kaczmarski także szedł skrajem:)
jolene: to nie jest ciągle ten worek. mam ich kilka :)
szanta: dla ścisłości nie utożsamiam się z podmiotem lirycznym ale oczywiscie masz rację co do skrajów. co do twarzy i nie twarzy to kwestius gustibus.
Yhu, nie sugerowałam,ze się utożsamiasz :)) Artysta z Ciebie pełną gębą- podejmujesz temat bo po prostu jest:)........ choc masz arcję z tym ostatnim, jak to zwykle w sztuce. Nie każde dzieło dla każdego odbiorcy:)
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
szanta: dla ścisłości nie utożsamiam się z podmiotem lirycznym ale oczywiscie masz rację co do skrajów. co do twarzy i nie twarzy to kwestius gustibus.