Wywrota
Aleksandra Lubińska

Aleksandra Lubińska

35 Kiedyś w Rocławiu, teraz w Arszawie.
28 artykułów 12 tekstów 194 komentarze
'Loo', czyli 'wychodek'. Mały gnojek. Zabawiam się fotografią, rękodziełem, rysunkiem i pisankiem. Studentka filologii polskiej na UWr. i afrykanistyki na UW.
Zasłużeni dla serwisu
Artyści promowani przez Wywrotę

strony: « 1 2
alfabetycznie chronologicznie

Sztandar ze „Sztandaru” (ze spódnicy) w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu

Umówmy się, już na początku – wszystko działa w dwie strony. Ale te najbliższe kilkaset słów kobietą stoi, bo o niej jest „Sztandar ze spódnicy”.

Będzie więc o kobiecie, a oprócz tego o spektaklu (lub odwrotnie), z małą dozą uogólnienia na koniec, ponieważ tak trudno tego uniknąć, gdy mowa o wielkich grupach społecznych! Kobietą , …

A. Loobeensky · 25 kwietnia 2011 · teatr · 3 komentarze

„Pani Bovary” to ja! czyli historia pewnego cudzosłowu...

„Z tej samej gliny są ci wszyscy, którzy mówią o swych utraconych miłościach, o grobie matki, ojca, o swych błogosławionych wspomnieniach, całują medaliony, płaczą przy księżycu, szaleją z czułości na widok dzieci, omdlewają w teatrze, przybierają zadumaną minę w obliczu oceanu. Filuci! filuci!"
A. Loobeensky · 21 lutego 2011 · literatura · 11 komentarzy

O dwuznaczności reportażu. Wojciech Jagielski, „Nocni wędrowcy”

Jagielski zadaje w „Nocnych wędrowcach” ogromnie ważne pytanie – czy człowiek, który zbliża się do innych ludzi, by skłonić ich do zwierzeń, a potem, nie udzielając im pomocy, pozostawia ich, naprawdę może liczyć na rozgrzeszenie?
A. Loobeensky · 17 lutego 2011 · książka · 2 komentarze



strony: « 1 2

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca