Wywrota

Komentarze

nieskończenie małych wartości cwałka

Jarosław Jabrzemski, wiersz, 5 maja 2009
niczego sobie 6 głosów 33 komentarze

Jarosław Jabrzemski
Jarosław Jabrzemski 5 maja 2009, 21:01
Atraksja; proszę o niewiele - o nie podejmowanie prób nauczania mnie języka polskiego.
Rozumiem, że niektórym łatwiej uwierzyć w wodza.
Le mur; zdarza się.
Biję się w piersi przed wszystkimi, którym nie udało się wynieść ponad zabiegi lingwistyczne i wychwycić przesłania.
Tekst pozostawiam ku przestrodze - ignorancja nie tylko czytającym szkodzi.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 6 maja 2009, 07:39
Cóż, ja nie zaprzeczałem, że przesłanie jest. Chociaż strasznie nie lubię słowa "przesłanie".
Jarosław Jabrzemski
Jarosław Jabrzemski 6 maja 2009, 12:15
Ja też wolę posłanie.
ataraksja
ataraksja 6 maja 2009, 14:36
Ja nie jestem złośliwa, odnosiłam się do wiersza i do sposobu obrazowania, który w tej formie językowej do mnie nie przemówił.
Mam prawo do własnego zdania. Także jako władająca bliskim memu sercu językiem polskim :)
Alchemy
Alchemy 6 maja 2009, 18:11
"Rozumiem, że niektórym łatwiej uwierzyć w wodza.
Biję się w piersi przed wszystkimi, którym nie udało się wynieść ponad zabiegi lingwistyczne i wychwycić przesłania.
Tekst pozostawiam ku przestrodze - ignorancja nie tylko czytającym szkodzi. "

To jest wypowiedź dojrzałego człowieka. Może trochę skromności? Nie jesteś Mickiewiczem żeby gardzić oceną ludzi, którzy lepiej znają się na poezji od Ciebie. Może przestań bić się w piersi i zacznij w głowę, bo w tym wiek chyba już jakieś elementarne zasady kulturalnej dyskusji powinieneś przejawiać, a widzę, że nie wahasz się odrzucać konstruktywnej krytyki i źloceniać wszystkich, którzy piszą lepiej, niż Ty.

Wiesz... Był tu kiedyś taki pan. Teo się nazywał. Radzę zajrzeć na jego profil.
Jarosław Jabrzemski
Jarosław Jabrzemski 6 maja 2009, 19:39
Alchemy ;
Nie jestem Mickiewiczem.
Nie jestem skromny.
Nie gardzę ocenami.
Nie odrzucam konstruktywnej krytyki.
Nie oceniam źle Tych wszystkich, którzy piszą lepiej.
Czyżbyś sądził, że Ci, których oceniałem dobrze, piszą ode mnie gorzej?
Na jakiej podstawie zakładasz, że ktoś zna się na poezji lepiej, a ktoś gorzej?
Jakie są elementarne zasady kulturalnej dyskusji?
Czyżbym kogoś obraził?
Tym, że odpowiadam za słowa i dobitnie reaguję na kwestionowanie poprawności językowej moich tekstów?
Poza tym nigdy nie twierdziłem, że znam się na poezji.
Pozdrawiam serdecznie.
Jarosław Jabrzemski
Jarosław Jabrzemski 6 maja 2009, 20:06
Teo?
Nie wiem co Ci przyświecało, Alchemy, ale za wyśmienity uznałeś marny tekst tego użytkownika.
Z Twojej rady skorzystałem - nie dostrzegam związku; nie wypisuję bredni o "prawdziwej sztuce" i do nikogo nie wysyłam maili, tym bardziej obraźliwych.
Alchemy
Alchemy 10 maja 2009, 15:45
W Twoich oczach marny, w moich nie koniecznie.



strony: « 1 2

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca