a propos moich planów, to muszę z przykrością stwierdzić, że jakieś 12 lat to sobie poczekacie na tego psychiatrę na wywrocie niestety. tyleż trwa nauka lekarza specjalisty. 6 lat jednolite magisterskie- lekarz medycyny + 12 bądź 13 miesięcy stażu na wszystkich wymaganych oddziałach + średnio 5 lat specjalizacji.
jak dla mnie za dużo przerzutni - tzn. tekst jest zbudowany na samych przerzutniach, a wykorzystywanie przez cały utwór jednego chwytu to takie dość ubogie. dążenie do przerzutni tworzy potem takie dziwności, jak: " Umarłą też
najgorszą nie byłaś" - nie brzmi mi taki szyk.
No że nieźle. Bardzo nierówno piszesz. Raz zdarzają ci się cudne perełki, ale otoczone mizernością; czasem cały wiersz dobry, a czasem od początku do końca zły. Powyższy jest jakby okresem przejściowym. Może warto mniej pisać, a z większą werwą?
Jak dla mnie za duże nagromadzenie śmiertelnych rekwizytów. Przy takiej ilości słów nawiążujących do umierania przestają one robić jakiekolwiek wrażenie na odbiorcy.
mhm, ale jak ktoś kiedyś stwierdził, prawdziwym poetą jest ten, kto nie wstydzi się żadnego ze swoich wierszy, nawet tych słabych.ja staram się wypełniać to stwierdzenie od początku do końca. ale chyba dam odpocząć poezji, mam jeszcze jedno. może to do gustu komuś przypadnie.:)
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.