Wywrota

Komentarze

zaciemnienie

Anathema, wiersz, 7 kwietnia 2008
dobry+ 9 głosów 31 komentarzy

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 5 kwietnia 2008, 22:33
no panie.. pewnie króli nie zachwyci ale dla mnie jest zabójczy
znalazłem w nim Eda swego ukochanego:))
Latte
Latte 5 kwietnia 2008, 22:37
Ja Ci powiem, że ten to tak od pierwszego wersu we mnie zapadł... może dlatego, że jakoś tak czuję podobnie....
estel
estel 5 kwietnia 2008, 23:50
przyszłościowo w drugiej strofie zamierzone, czy przypadek? czy określenie momentów? czasy mi zazgrzytały, zazębiły się niefajnie. i sypanie się powtórzyło.
poza tym zgadzam się z wierszem.
po co dopisek o rymie?
Marek Dunat
Marek Dunat 6 kwietnia 2008, 00:01
dzięki Grześ, coffe, estelko. zamierzone estelko , bo coraz trudniej wierzyć ,że sie zmieni. z sypaniem masz rację . zmieniam . czasy (przyszłe niedokonane) muszą tak zostać- wydaje mi się ,że stwarza to niezłą aurę .
tajemnica
tajemnica 6 kwietnia 2008, 00:46
Ech... plecie się to życie, plecie... :/ Nieładnie się plecie... :|
Wiersz za to zaplótł się mocno w moje myśli.
Ulubiłam go sobie bo wrócę.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 6 kwietnia 2008, 10:20
Bardzo ciekawie o tym życiu napisałeś!
estel
estel 6 kwietnia 2008, 12:13
rujnuje, dobre.
whiteshrew
whiteshrew 6 kwietnia 2008, 12:58
ciekawie, płynnie i to świat(ł)oodporne rewelacja :> muszę tylko przywyknąć do tego pogrubienia;]
zieloneciele
zieloneciele 6 kwietnia 2008, 14:02
ach...
Maruś.
zadziwiasz tym razem. no no. pozniej przyjde bedzie konstruktywniej. ech.
Wena
Wena 6 kwietnia 2008, 21:31
"plecie się to życie bajdurzy
złamaną gałęzią powiewa
czasem klepsydry odwraca

drogą się plecie zakręca
prochem w oczy sypnie
pokaleczy brukiem

rujnuje ten zamek z ciasta
mury koniakiem podlane
zakotarzone okna
na amen świat(ł)odporne"

tak to sobie mniej więcej czytam , wybacz :D
Marek Dunat
Marek Dunat 6 kwietnia 2008, 23:11
wolno Ci weno . ;) ja jednak przy swoim zapisie pozostanę . gdzie rozstaja zgubiłaś ??? !!!
tajemnica
tajemnica 6 kwietnia 2008, 23:17
a tak na marginesie... to czemu on tu jeszcze wisi? :>
estel
estel 7 kwietnia 2008, 15:43
przecież ja już ten wiersz publikowałam. halo.
ew
ew 7 kwietnia 2008, 16:37
a ja tylko pozdrowię autora , bo nic po moim najgłośniejszym wrzeszczeniu, że akcentowanie powtórką zaimków nie jest dobrym pomysłem, że czasowników jak kąkoli w zbożu.. ech ..
Zły Miś
Zły Miś 7 kwietnia 2008, 17:21
tylko jedno mi tak jakby nie pasuje - zdradzenie meritum już w pierwszym wersie, tj. '' plecie się to ŻYCIE''.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 7 kwietnia 2008, 18:31
Moje wrażenia: nadmiernie banałami na początku 'ten' pl sypnął. Nadmiernie 'tych' zaimków używał, a 'ten' rym - pomimo iż świadomy - nie do końca chyba potrzebny i uzasadniony.
Pozdrawiam!
Marek Dunat
Marek Dunat 7 kwietnia 2008, 19:00
a ja Wam odpowiem tak . zbyt mocno chyba wszyscy przywiazalismy sie do nadmiernego komplikowania strof. podjąłem próbę wyjścia poza schemat wierszy ,,ambitnych,, i trendy . jestem z tej próby całkiem zadowolony . powiem więcej - czytam ten wiersz z przyjemnościa i nie wydaje mi się bym osiągnął ten efekt po pozbyciu sie zaimków. bez nich byłby on bez wyrazu i klimatu zadumy z jednej strony , a mrugnięcia oczkiem w stronę czytelnika z drugiej . ;)
Michał Domagalski
Michał Domagalski 7 kwietnia 2008, 19:10
Tak, pewnie tak. Jednak gdy go czytam, mam wrażenie, że poruszam się w rejonach wierszy Orientacji Hybrydy. Może 'trendość' i 'amibitność' da się złamać w inny sposób?
Zaimki da się przeboleć, ale banalność nie służy poezji.
ew
ew 7 kwietnia 2008, 19:24
i masz gwiazdkę niebieską :)
Marek Dunat
Marek Dunat 7 kwietnia 2008, 19:25
cóz Michale w tym życiu nie jest jeszcze banałem ? :)
a czytałeś kiedyś takie coś co popełniłem ? :
literatura.wywrota.pl/anathema/15864_banalnie.html
Marek Dunat
Marek Dunat 7 kwietnia 2008, 19:27
no mam ew. zasłuzyłem na nią ? :) a wiesz ,że wystarczy jeden mściciel i zniknie . gwiazdki to banał przecież . ;) a ja do Ciebie piszę i prosze BO MAM WAŻNE !!
Michał Domagalski
Michał Domagalski 7 kwietnia 2008, 20:31
Kiedy z życiem chwycimy się za bary, to na pewno uda nam się pozbyć treści rodem z Hybrydy. Trzeba wykazać w poezji choćby minimalną dozę niepewności.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 7 kwietnia 2008, 20:42
Michale w poezji nic nie trzeba! choć nie wszystko można..?
alez mnie mierzi pisanie o banałach ..
czy ja mam kompleksy?
Marek Dunat
Marek Dunat 7 kwietnia 2008, 20:49
ech to życie .
plecie sie ono . bajdurzy :)...
najczęściej klepsydry odwraca.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 7 kwietnia 2008, 20:49
W poezji trzeba wiele, Grzesiek! (moje wrażenie) Bo inaczej nie jest to poezja, a zaledwie 'kiepski wiersz'.



strony: 1 2 »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca