Wywrota

Komentarze

mostek

Anathema, wiersz, 15 kwietnia 2008
dobry 6 głosów 34 komentarze

zieloneciele
zieloneciele 15 kwietnia 2008, 20:08
anathemizm.
ale ciele strawi. jak przeżuje ;)
znaczy mądre to.
ew
ew 15 kwietnia 2008, 20:59
mój pan osobisty zatrzasnął się w kaplicy
na amen. tam trwa machając czasem przez kraty
wyprostowanym serdecznym palcem. został
to najbardziej
Za dużo opisówki powtrącałeś jak na mój gust , ale nic nie zrobię, tak już masz, że tyle beblasz.
estel
estel 15 kwietnia 2008, 21:19
e. to już by środkowym machał.
estel
estel 15 kwietnia 2008, 21:22
poza tym "o głupim wyrazie" - uważaj jak się rozpędzasz bo wyrżniesz w takie o, wykończone to nijak.
estel
estel 15 kwietnia 2008, 21:24
tak tak. poza tym ładnie. opisówka tym razem uważam potrzebna, jakby nie patrzeć wiersz jest przestrzenny.
Marek Dunat
Marek Dunat 15 kwietnia 2008, 21:25
a teraz ?
ew
ew 15 kwietnia 2008, 21:34
estelko .. to, że ładnie to wiem ja i wiesz Ty , Anathema nie musi o tym wiedzieć, zaraz mu się gwiazdki zachce, zobaczysz.
Marek Dunat
Marek Dunat 15 kwietnia 2008, 21:39
Wy to mnie chyba nie lubicie . :( nic a nic.
estel
estel 15 kwietnia 2008, 21:40
coś mówiłam? :)
ew
ew 15 kwietnia 2008, 22:20
normalnie TWA ! :)
Łukasz Radwaniak
Łukasz Radwaniak 15 kwietnia 2008, 22:45
Ciekawy fragment o Bogu
tajemnica
tajemnica 15 kwietnia 2008, 22:55
się dołączę do TWA. Mogiem?
Michał Domagalski
Michał Domagalski 16 kwietnia 2008, 07:53
Mam wrażenie, że wystąpił brak konsekwencji w interpunkcji. Może świadomy, a może to niedopatrzenie. Czy ostatni wers - wybity - nie brzmi zbyt patetycznie? Chyba też - mimo że podkreśla - zrezygnowałbym z 'mój (...)osobisty'. Takie delikatne 'masło maślane'. Chyba, że tak ma być, ale ja nie widzę w tym celu.
Pozdrawiam!
Marek Dunat
Marek Dunat 16 kwietnia 2008, 08:00
masz całkowitą i niezaprzeczalną . dzięki . :)
Michał Domagalski
Michał Domagalski 16 kwietnia 2008, 08:04
Do usług ;)
zieloneciele
zieloneciele 16 kwietnia 2008, 08:12
"czystym jak śmierć odbiciem
kryształowo burzowych chmur"- tu mnie za dużo czegoś jakby jest...chyba tego kryształowo.

"został

po nim obrazek z baranem o tępym wyrazie
i zakręconych rogach."
heh. miałam też tego rodzaju obrazek. co najlepsze, w czasach zamierzchłych, bardzo się mi zdawał sympatycznym...baran.
Marek Dunat
Marek Dunat 16 kwietnia 2008, 08:28
chodziło mi o strukturę cielaczku. :)
zieloneciele
zieloneciele 16 kwietnia 2008, 09:08
to nie powinno być "krystalicznie", Mareczku?
urughai
urughai 16 kwietnia 2008, 09:36
Poza ostatnim wersem.............podałeś mi esencję samotności i niezgody.............nic nie muszę pisać - nic Tu nie muszę pisać ponad to, że............jest wiersz............Serdecznie Pozdrawiam!
Marek Dunat
Marek Dunat 16 kwietnia 2008, 11:07
nie cielaczku . ma byc tak jak jest. krystalicznie to pojęcie zbyt ogólne. dziękuję Uru .
zieloneciele
zieloneciele 16 kwietnia 2008, 11:13
hm. no nie wszystko się mi musi. ja czytam krystalicznie. se mogę, nie?
Marek Dunat
Marek Dunat 16 kwietnia 2008, 11:21
pewnie ,że se . :) a nawet powinnaś.
jolene
jolene 16 kwietnia 2008, 12:04
wg mnie za dużo gadania o jednym słowie....a chyba nie o to chodzi....w poezji....
Marek Dunat
Marek Dunat 16 kwietnia 2008, 13:13
czy chodzi Tobie o owo ,, krystalicznie kryształowe,, Jolene? sprecyzuj proszę swój komentarz.
jolene
jolene 16 kwietnia 2008, 13:43
wg mnie powinno być kryształowo ...to nadaje ciężkości "burzowym chmurom" ....denerwuje mnie takie rozszarpywanie wierszy na słowa, ja wolę je czuć......ale ja się nie znam....



strony: 1 2 »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca