Wywrota

Komentarze

w poszukiwaniu co było

ew, wiersz, 30 maja 2008
dobry 5 głosów 38 komentarzy

estel
estel 30 maja 2008, 18:59
"w poszukiwaniu co było" - co było? pierwsze? to niedopowiedzenie zamierzone?
tylko to biorę ew:
"wczoraj takie mijalne
gdyby chciało nie wraca
nawet cudem nie sama
daremnie by wplatać" - za dynamikę, fantastycznie dobrane słowa w subtelne rymy. w tym się tak naprawdę zawarł cały wiersz, o tym każdym wczoraj, które miało szczęście być (bo miało).
początek rozwalony (i nic to, że o rozwalaniu).
ew
ew 30 maja 2008, 19:23
Mnie rozwaliłaś tym, że wczoraj miało szczęście być, estel. Wiersz wklejany naprędce dzięki osobie, która akurat wyjeżdżała, a przeczytać musiała, więc na poprawki czasu nie starczyło. Rozwalenie początku, jeśli pozwolisz, zostawię, bo w zasadzie początek rozwalający był.
A gdybym wiedziała, że będzesz pierwsza pod moim "wierszem" , chyba poczekałabym ze strachu az spać pójdziesz :)
estel
estel 30 maja 2008, 19:34
rozwalić nie chciałam, tak wiersz pojęłam. (czy słusznie?)
właściwie to nie powinnam pozwolić, bo czas na poprawki może nastać chwilę po. ale rozumiem też niechęć do zmian w takich wierszach.
poza tym ja nie śpię. ja czuwam!
ew
ew 30 maja 2008, 19:48
ludzie? swojemu nie można ocen wstawiać? a to szkoda .. :(
ew
ew 30 maja 2008, 20:37
się zbliżasz, Anathema, czuję w kościach, ale jak mi z tego, rappa zrobisz, zabiję !
Marek Dunat
Marek Dunat 30 maja 2008, 20:43
;D:P no coś Ty to ew. popisała? taka stara i taka ... poetka . dobra , czytam. cicho.
ew
ew 30 maja 2008, 20:44
gupi! gwiazdkę dawaj bez czytania !
Latte
Latte 30 maja 2008, 20:45
Szybciej czytaj Anathemo:)
ew
ew 30 maja 2008, 20:47
Marek. konstruktywnie proszę. poważnie. zależy mi. (i i żeby Latte nie musiała się cieszyć z wywalenia:))
Marek Dunat
Marek Dunat 30 maja 2008, 20:49
hmm. tylko pozornie ten początek nie jest compatybilny . sobie to wszystko powiązałem i wychodzi mi ,że Ty ew .to jednak masz łeb na karku.całkiem to zgrabne wszystko jest. środkowy prawie dwuwersowy łacznik to inteligentne zagranie . widzę autorko , że włożyłas sporo inwencji w wierszyk . prosty, delikatny, rymowany.
Latte
Latte 30 maja 2008, 20:49
Ew ja tu stróżuje, żeby nie wywalić... o suchym pysku.... że tak powiem... :)
Marek Dunat
Marek Dunat 30 maja 2008, 20:52
cholewka- zaskoczyłaś mnie ! kurcze! jeszcze czytam :/
Marek Dunat
Marek Dunat 30 maja 2008, 20:53
jak o suchym Latte? przecież z pewnościa kawe pijesz.:)
ew
ew 30 maja 2008, 20:53
nie czytaj, durny Ty, gwiazdkuj ! ja jestem za !:))))
zieloneciele
zieloneciele 30 maja 2008, 20:54
ja jeszcze nie dorosłam do poezji tego rodzaju...mam wrażenie że tylko się prześlizguję wierzchem znaczenia.
pewna zrozumienia jestem tylko tu:
daremnie by wplatać
wczoraj do dziś

spróbuję się powgryzać jeszcze.
Latte
Latte 30 maja 2008, 20:57
No tak Anathemo o suchym... bo nie nie mam czasu se tej kawy zrobić;) bo pilnuje;) Czytaj szybciej bo mi pianka faluje:D
Marek Dunat
Marek Dunat 30 maja 2008, 20:59
sie wgryzaj cielo :) tylko język zachowaj na inne okazje :D. ew. przy zielonym słupku nie gwiazdkuję , tylko przy zieleńszym :P
Latte
Latte 30 maja 2008, 20:59
No to ja go biorę od słów:

i skąd to olśnienie
że


wczoraj takie mijalne
gdyby chciało nie wraca
nawet cudem nie sama
daremnie by wplatać
wczoraj do dziś

to jest cudo;)
Marek Dunat
Marek Dunat 30 maja 2008, 21:00
pianka Ci faluje ??? :D ależ to brzmi zachęcająco ! ożesz !! :D
zieloneciele
zieloneciele 30 maja 2008, 21:01
jakimś złym językiem napisałam??? nie miałam nic złego na myśli. zwyczajnie, trudny wiersz jak dla mnie...
Latte
Latte 30 maja 2008, 21:01
no delikatnie teraz osiada....;)
Marek Dunat
Marek Dunat 30 maja 2008, 21:03
dobrym cielo , bardzo dobrym Śliczna- tylko nie nadwyrężaj go sobie wgryzając sie w wiersza ew. bo przecież będzie potrzebny do innych ,, wzniosłych ,, celów :) tylko nie napisz nic o cudzysłowie , że niby wzniosły w nim jest .
zieloneciele
zieloneciele 30 maja 2008, 21:07
nie nadwyrężę. ja akurat nie faluję Marku.

"bezczelnie kochając
toń co nie dla niego"- o. i tu chyba pojęłam troszke. to smutne, nie?
tajemnica
tajemnica 30 maja 2008, 22:00
dla mnie jest w nim nutka żalu, tęsknoty i smutku. W każdym razie ja sobie go tak odczytuję. Pięknie napisałaś Ew. :)
ew
ew 30 maja 2008, 22:02
To wkurzające, cielaczku, nie smutne :) znaczy pisane pod wkurzeniem, a czytane może i smutne. A bym chciała, żebyś się wgryzła tak do końca w ten wiersz jednak. Tak za wszystkie moje wgryzania w Twoje, bo wiesz.. takie wgryzanie łatwe nie jest, niestety.



strony: 1 2 »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca