Gwiazdor "Stranger Things" w adaptacji Stephena Kinga

Młody aktor, który zasłynął rolą Mike'a Wheelera w "Stranger Things", dołączył do obsady horroru. Finn Wolfhard wciela się w postać Richieego Toziera. W sieci pojawiły się już pierwsze zdjęcia aktora z obrazu (także z całym Klubem Frajerów), które można obejrzeć pod tym adresem i tutaj.


Akcja klasyka horroru rozgrywa się w miasteczku Derry w stanie Maine, w którym regularnie dochodzi do tajemniczych porwań i morderstw. Ich ofiarami często są dzieci. Grupa siedmiorga przyjaciół postanawia odszukać sprawcę. Wkrótce okazuje się, że "to" jest żyjącym od
tysiącleci potworem, który potrafi przybrać dowolną postać. Zawsze uosabia jednak to, czego ofiara boi się najbardziej.

W 1990 roku powieść Kinga została przeniesiona na mały ekran. Stacja ABC wyemitowała wówczas miniserial oparty na literackim dziele. Za kamerą nowej, kinowej wersji staje Andres Muschietti, autor horroru "Mama". Bill Skarsgard wciela się w Pennywise'a. Premierę filmu zaplanowano na 8 września 2017.