Na mocy kontraktu, który Kenya Barris podpisał właśnie z kanałem, już niedługo mają powstać nowe projekty filmowe.
- To twórca o wyjątkowo szczerym głosie. I to w czasie, gdy oryginalni autorzy są na wagę złota - skomentowało nawiązanie nowej współpracy szefostwo korporacji.
Stroną kontraktu jest firma produkcyjna Barrisa - Khalabo Ink Society, która celuje w opowiadanie poruszających historii dotyczących ludzi zazwyczaj ignorowanych i niezauważanych przez społeczeństwo. Autor chce piętnować hipokryzję.
Nowa umowa nie odciągnie twórcy od dalszej pracy nad "Czarno to widzę" dla telewizji ABC. Takich planów w najbliższym czasie na pewno nie ma.
Barris ma też niedługo zająć się obowiązkami producenta wykonawczego przy filmie "Unit Zero" z udziałem Toni Collette.