Marion Cotillard potwierdziła, że po raz drugi zostanie mamą. Ojcem nie jest Brad Pitt.
Wraz z informacją o rozwodzie Angeliny Joli i Brada Pitta, po sieci zaczęły krążyć plotki jakoby powodem rozstania był romans aktora z koleżanką z planu, Marion Cotillard. Francuska gwiazda zdementowała te doniesienia.- Zwykle nie komentuję takich rzeczy ani nie traktuję ich poważnie, ale sytuacja wymknęła się spod kontroli i ma wypływ na zbyt wiele osób, które kocham, dlatego muszę zabrać głos - napisała Marion Cotillard na Instagramie. - Po pierwsze, wiele lat temu poznałam mężczyznę mojego życia, ojca naszego syna i dziecka, którego się spodziewamy. Jest moją miłością, moim najlepszym przyjacielem i jedyną osobą, której potrzebuje.
Mężczyzna, o którym mówi aktorka to Guillaume Canet, z którym jest w związku od 2007 roku. Razem wychowują 5-letniego Marcela.
- Po drugie, tym, którzy twierdzą, że jestem w rozsypce, chcę powiedzieć, że mam się bardzo dobrze i dziękuje - kontynuuje 40-latka. - Z kolei wszystkim hejterom i mediom, którzy od razu mnie osądzili, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Marion Cotillard i Brad Pitt zagrali razem w dramacie "Sprzymierzeni" ("Allied") Roberta Zemeckisa.
Brad Pitt wciela się w oficera wywiadu Maksa Vatana, który w roku 1942 w północnej Afryce poznaje i zakochuje się we agentce francuskiego ruchu oporu Marianne Beausejour (Marion Cotillard). Później para przenosi się do Londynu, gdzie musi jednak zmierzyć się z innymi wyzwaniami czasu wojny.
Zapowiedź ukazującą pełen namiętności związek Maksa i Marianne można obejrzeć pod tym adresem.
Do naszych kin dzieło trafi 25 listopada.