Zakończyła się emisja pierwszego sezonu serialu "Belfer". Ostatni odcinek wyjaśniający okoliczności morderstwa Asi Walewskiej, śledziło blisko pół miliona widzów, w tym Robert Lewandowski.
Serial, emitowany na antenie CANAL+, już od premiery cieszył się ogromną popularnością, a jego oglądalność rosła z odcinka na odcinek. Finał serii na żywo śledziła rekordowa liczba widzów - blisko 462 000 (408 000 - Canal+ i 54 000 - Canal+1) To rekord, jeśli chodzi o oglądalność w całej historii Canal+.W sieci pojawiały się zakłady, kto zabił Asię. Rozmaite gwiazdy i celebryci, w tym Robert Lewandowski, czekali niecierpliwie na zakończenie opowieści z Dąbrowic (wpis kapitana reprezentacji Polski w piłce nożnej można zobaczyć tutaj). https://twitter.com/lewy_official/status/802913239059353601
Za reżyserię serialu "Belfer" odpowiadał Łukasz Palkowski ("Bogowie"). W roli głównej, wystąpił natomiast Maciej Stuhr. Oryginalny scenariusz jest dziełem Jakuba Żulczyka i dramatopisarki Moniki Powalisz. W obsadzie oprócz Macieja Stuhra także: Magdalena Cielecka, Paweł Królikowski, Piotr Głowacki, Robert Gonera, Sebastian Fabijański, Katarzyna Dąbrowska oraz aktorzy młodego pokolenia: Józef Pawłowski, Mateusz Więcławek, Patryk Pniewski, Aleksandra Grabowska, Paulina Szostak. Muzykę stworzył Atanas Valkov.
Obecnie trwają prace nad drugim sezonem serialu. Premiera nowych odcinków wstępnie planowana jest na jesień 2017 roku. Za kamerą ma stanąć ponownie Łukasz Palkowski. Scenariusz znów napiszą Jakub Żulczyk i Monika Powalisz, a także Bartek Ignaciuk i Wojciech Bockenheim.
