91-letni Dick Van Dyke ponownie spotka się Mary Poppins. Aktor, który grał w oryginalnym filmie z 1964 roku, pojawi się gościnnie w sequelu zatytułowanym "Mary Poppins Returns".
Dick Van Dyke nie wcieli się ponownie w Berta. Szczegóły jego roli nie zostały ujawnione.Przypomnijmy, że akcja nowego filmu Roba Marshalla (artysta weźmie na siebie zarówno reżyserskie, jak i producenckie obowiązki) ma rozgrywać się w Londynie, 25 lat po wydarzeniach przedstawionych w oryginalnym kinowym dziele z Julie Andrews w roli głównej. Produkcja przedstawi dalszą historię magicznej niani, która zajmuje się rodziną Banksów.
Emily Blunt wcieli się w Mary Poppins, a Lin-Manuel Miranda zagra nową postać imieniem Jack. Meryl Streep wystąpi w roli kuzynki tytułowej bohaterki, Topsy. Emily Mortimer i Ben Whishaw pojawią się jak w rodzeństwo Banksów - Jane i Michaela - czyli dzieci, którymi opiekowała się słynna niania. Colin Firth zagra Williama Weatheralla Wilkinsa, szefa banku Fidelity Fiduciary Bank.
Marc Shaiman komponuje muzykę. Scenariusz pisze David Magee. Premiera planowana jest na 25 grudnia 2018 roku.
Dick Van Dyke ostatnio wystąpił w filmach "Noc w muzeum: Tajemnica grobowca", "Life Is Boring" czy "Buttons".
