Film

Harrison Ford zamieszany w niebezpieczne zdarzenie na lotnisku

Harrison Ford jest zamieszany w niebezpieczne zdarzenie, do którego doszło na lotnisku John Wayne Airport w Orange County. Sprawie przygląda się FAA - Federalna Administracja Lotnictwa.
W poniedziałek w pewnym momencie kontrolerzy John Wayne Airport mieli usłyszeć pytanie Forda: "Czy samolot pasażerski miał być pode mnąd". Wygląda na to, że aktor, który od dekad posiada licencję pilota, znalazł się w sytuacji niebezpiecznej nie tylko dla siebie, ale i dla 110 pasażerów lotu American Airlines 737. Lądował nie na tym pasie, na którym powinien. Informacje są dość skąpe. Wiadomo jednak, że toczy się postępowanie wyjaśniające sytuację. Sam gwiazdor nie wydał żadnego oświadczenia ani komentarza.

Nie jest to pierwszy incydent lotniczy z udziałem Harrisona Forda. W marcu 2015 roku aktor odniósł stosunkowo niewielkie obrażenia w wyniku awaryjnego lądowania na polu golfowym w Santa Monica. Pilotował samolotem z okresu II wojny światowej. Popsuł się silnik.

Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
źródło: megafon.pl
przysłano: 15 lutego 2017 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca