Nicole Kidman chce mieć frajdę, dlatego zagra matką Aquamana

Megafon.pl
Megafon.pl
Kategoria kino · 3 kwietnia 2017

Nicole Kidman wyjawiła, dlaczego zgodziła się wystąpić w komiksowej produkcji "Aquaman".

Choć udział w filmach o superbohaterów nie jest dla niej nowością (Australijkę można było podziwiać w "Batman Forever"), wielu zastanawiało się, co skłoniło gwiazdę, by wcieliła się w królową Atlannę.

Pierwszym powodem była osoba reżysera, Jamesa Wana, z którym aktorka się przyjaźni i którego poczynania śledzi od początku jego kariery. Był jednak jeszcze jeden powód. - Kiedy powiedział, że będę nosić masę perłową i będę waleczną syreną, byłam kupiona - przyznała gwiazda. - Jeśli marzę o czymś w życiu, to właśnie o tym. W końcu, trzeba mieć trochę frajdy.

Przypomnijmy, że Aquaman pojawił się w komiksach w 1941 roku. Od tego czasu przechodził wiele przemian, ale zawsze charakteryzował się umiejętnością oddychania pod wodą, bardzo szybkiego pływania i także więzią z fauną morską.

W głównej roli wystąpi Jason Momoa. Partnerować mu będą Amber Heard (jako Mera), Willem Dafoe (jako Nuidis Vulko) i Patrick Wilson (jako zły brat Aquamana, Ocean Master).

Scenariusz napisali David Leslie Johnson, Will Beall i Kurt Johnstad na podstawie projektu Geoffa Johnsa. Reżyserią zajmuje się James Wan.

Dzieło trafi do kin 21 grudnia 2018 roku.

Nicole Kidman można oglądać w serialu "Wielkie kłamstewka".