Projekt "Triple Frontier" nie ma szczęścia. Najpierw zrezygnowała wytwórnia Paramount, Channing Tatum i Tom Hardy, a teraz Ben Affleck.
Ben Affleck miał zagrać jedną z głównych ról w obrazie. Aktor postanowił jednak skupić się na sobie i swojej rodzinie."Triple Frontier" zapowiadany jest jako thriller o przemycie narkotyków w Ameryce Południowej, dokładnie między Paragwajem, Argentyną i Brazylią. Scenariusz opiera się na aktualnych wydarzeniach pojawiających się codziennie w serwisach informacyjnych.
Kathryn Bigelow pełni rolę producentki, a za kamerą stanie J.C. Chandor. Autorem scenariusza jest Mark Boal, z którym Bigelow pracowała przy "The Hurt Locker. W pułapce wojny".
Ben Affleck ostatnio zagrał w superprodukcji "Liga sprawiedliwości", której premierą została wyznaczona na 17 listopada.