Tim Miller, współtwórca sukcesu "Deadpoola", zajmie się klasykiem cyberpunka, filmem "Neuromancer".
Obraz będzie adaptacją powieści Williama Gibsona. Wydane w 1984 dzieło to klasyka gatunku cyberpunk. Głównym bohaterem jest Henry Dorsett Case, genialny haker, który wchodzi do wirtualnego świata podłączając swój układ nerwowy do komputera. Pewnego dnia Henry popełnia poważny błąd - próbuje dobrać się do pieniędzy swojego zleceniodawcy. Za to przewinienie zostaje surowo ukarany. Od tej pory bohater nie ma dostępu do sieci, ponieważ jego układ nerwowy zostaje uszkodzony. Kiedy Henry desperacko szuka pomocy, na jego drodze staje tajemniczy Armitage, który oferuje mu powrót do zdrowia w zamian za pewną przysługę.
Wcześniej obraz miał wyreżyserować Vincenzo Natali, według najnowszych doniesień za kamerą ma stanąć Tim Miller. Simon Kinberg zajmie się produkcją. Inne szczegóły nie są znane.
Tim Miller w planach ma nową wersję "Terminatora".
