Nie będzie reżyserskiej wersji "Blade Runner 2049"

Megafon.pl
Megafon.pl
Kategoria kino · 25 września 2017

Denis Villeneuve pracując nad obrazem "Blade Runner 2049", najwyraźniej nie szedł na żadne poważne kompromisy. Kanadyjczyk zapowiedział, iż nie ma wersji reżyserskiej nadchodzącego dzieła science fiction.

- Film, który trafi do kin to wersja reżyserska - mówi Villeneuve. - Nie będzie niczego więcej. No chyba, że powstanie wersja studia albo producencka - dodał, żartem. - "Blade Runner 2049" to moja wersja reżyserska - kontynuuje. - Jeśli pojawiają się inne, alternatywne wersje to nie ode mnie.

Villeneuve podobno otrzymał wolną rękę w kwestiach artystycznych. Częściej niż z animacji i efektów komputerowych, korzystał z tradycyjnych rozwiązań.

Akcja "Blade Runner 2049", sequela "Łowcy androidów", rozgrywa się 30 lat po historii z pierwszego obrazu z 1982 roku, którego podstawą była powieść Philipa K. Dicka "Czy androidy śnią o elektrycznych owcachi".

Ryan Gosling gra policjanta z Los Angeles, zwanego K. Funkcjonariusz odkrywa dawną tajemnicę, która może resztki istniejącego społeczeństwa pogrążyć w chaosie. Tajemnica prowadzi go do Ricka Deckarda (Harrison Ford), byłego łowcy androidów, który zaginał 30 lat wcześniej.

W obsadzie znaleźli się ponadto Ana de Armas, Sylvia Hoeks, Robin Wright, Mackenzie Davis, Carla Juri, Lennie James, Dave Bautista, Edward James Olmos i Jared Leto.

Zwiastun można obejrzeć tutaj.

Za kamerą stanął Denis Villeneuve, który zaprosił do współpracy operatora Rogera Deakinsa (razem zrealizowali "Sicario"). Ridley Scott, twórca "Łowcy androidów", zostawił dla siebie rolę producenta. Scenariusz napisali Hampton Fancher, współtwórca dzieła z 1982 roku i Michael Green.

Premiera "Blade Runner 2049" wyznaczona została na 6 października 2017 roku.