Klasyczny serial z przełomu lat 70. i 80. - "Aniołki Charliego" - doczeka się nowej wersji. Rozpoczęły się poszukiwania odtwórczyń głównych ról. Na giełdzie nazwisk wymienia się Kristen Stewart i Lupitę Nyong'o.
Stworzone przed laty przez Ivana Goffa i Bena Robertsa przygody seksownych absolwentek Akademii Policyjnej (grały je Jaclyn Smith, Farrah Fawcett i Kate Jackson), które podejmują pracę w prywatnej agencji detektywistycznej, doczekały się już wersji kinowej (filmów z 2000 i 2003 roku) oraz serialu (2011). Teraz znowu mają zagościć na dużym ekranie.Reżyserią nowej produkcji zajmie się Elizabeth Banks ("Pitch Perfect 2", "Power Rangers"). Przy filmie będzie pracował również mąż aktorki, producent Max Handelman. Doug Miro i Carlo Bernard (twórcy "Narcos") zajmą się nową wersją scenariusza.
Kristen Stewart i Lupita Nyong'o nie podpisały jeszcze żadnych kontraktów. Nie ma nawet pewności, czy są zainteresowane taką produkcją. Wytwórnia Sony Pictures ma jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji - premierę wyznaczyła na 7 czerwca 2019 roku.
Kristen Stewart mogliśmy ostatnio oglądać w "Śmietance towarzyskiej". Lupitę Nyong'o już w grudniu zobaczymy w "Gwiezdnych wojnach: Ostatnim Jedi".