Aktor Zac Efron przyznał, że odrzucił propozycję kontraktu płytowego.
Gwiazdor wielokrotnie prezentował na ekranie wokalny talent, chociażby w "High School Musical" czy w najnowszym filmie "Król rozrywki". Jego śpiew na tyle spodobał decydentom z branży muzycznej, że chcieli, by nagrał album.
- Dawno temu zaproponowano mi kontrakt - przyznał Zac Efron. - Nie byłem jednak na to gotowy. Nie czułem się na siłach, by rywalizować z Edami Sheeranami. Oni są wspaniali, a ja nie. Tylko geniusze odnoszą sukces, jest wielu znakomitych wokalistów, ja nie jestem jednym z nich.
Ostatnie filmy z udziałem Zaca Effrona to "Król rozrywki" i "Disaster Artist".
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.