Sam Rockwell zadedykował swojego Oscara przyjacielowi Philipowi Seymourowi Hoffmanowi.
Sam Rockwell otrzymał Oscara za drugoplanową rolę w filmie ""Trzy billboardy za Ebbing, Missouri". Aktor podczas podziękowań podzielił się w widzami anegdotą z dzieciństwa.
- W podstawówce zostałem we zwany do dyrektora - wspominał Sam Rockwell. - Siedział tam mój ojciec i powiedział, że musimy jechać do domu z powodu babci. Gdy wyszliśmy z gabinetu pytam ojca co się stało z babcią. "Nic. Idziemy do kina."
Sama Rockwella wkrótce będzie można zobaczyć w filmie "The Best of Enemies".
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.