Coraz mniejsze są szanse na to, że powstanie sequel filmu "Mad Max: Fury Road".
Problemem nie jest scenariusz, który jak twierdzi reżyser George Miller, jest już gotowy. Twórca mówił nawet, że ma gotowe już kilka scenariuszy. Problemem nie są też Tom Hardy i Charlize Theron, którzy wstępnie wyrazili zainteresowanie powrotem. Problemem jest awantura do jakiej doszło pomiędzy reżyserem George'em Millerem a wytwórnią Warner Bros.
Sprawa dotyczy 7 milionów dolarów, które wytwórnia miała wypłacić twórcy jeśli produkcja nie przekroczy budżetu 157 milionów dolarów. George Miller twierdzi, że zasłużył na bonus , prawnicy wytwórni są odmiennego zdania. Sprawa toczy się przed sądem w Australii i doprowadziła George'a Millera do stwierdzenia, że relacje zostały "całkowicie zniszczone" i że nie ma szans na "wspólną pracę na jakichkolwiek zasadach w przyszłości".
Film "Mad Max: Fury Road" zarobił na świecie blisko 400 milionów dolarów i otrzymał sześc Oscarów.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.