James Cameron pogratulował Marvelovi, po tym jak "Avengers: Koniec gry" stał się najbardziej dochodowym filmem w historii.
Twórca "Avatara" nie ociągał się by pogratulować producentom superprodukcji "Avengers: Koniec gry" tego że po 13 tygodniach w kinach osiągnęli szczyt światowego box office.
W tym momencie na konto Disneya wpłynęło 2790 milionów dolarów, podczas gdy "Avatar" zarobił 2789 milionów dolarów.
Co ciekawe film "Avengers: Koniec gry" jest tylko liderem na rynku globalnym, bo w Stanach Zjednoczonych nadal lepsza jest produkcją "Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy", a poza USA lepszy jest "Avatar".
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.