Literatura

Konfrontacje z tożsamością. „PL: Tożsamość wyobrażona” pod red. Joanny Tokarskiej-Bakir

Przyznam szczerze, że unikam tematów politycznych. Namiętnie ignoruję Wiadomości, Fakty i inne Wydarzenia. Ale bywa, że obok niektórych opinii lub czynów nie potrafię przejść obojętnie.

Zawsze wstrząsają mną obchody święta Niepodległości. Grupy ścierające się w różnych miejscach Warszawy. Sceny jak z wojny domowej, a nie z pokojowych manifestacji. Ostatnio ciśnienie podnosi mi dyskusja wokół gender. Dla jednych jest to ideologia. Jak słusznie zauważył pewien znany mi człowiek, należy teraz oczekiwać na rozwój ideologii hermeneutyki, geopoetyki lub fenomenologii. Ostatnio, tym razem dzięki Twitterowi, dowiedziałem się, że gender to także sekta. Niestety, autor tego stwierdzenia, nie podzielił się wysokością składki. Nawet nie wymienił imienia lub nazwiska guru, z którym należy się skontaktować w razie wyrażenia chęci przynależenia sekty genderowców.

 

Zarówno problem zamieszek w ramach 11 listopada oraz dyskusja na temat „ideologii” gender można sprowadzić do jednego tematu: do pojęcia tożsamości. Na pewno, w naszych postmodernistycznych czasach, nie jest ono modne. Jednak nie da się ukryć, że wciąż budzi gorące dyskusje. I, co warte zaznaczenia, nie wszystkie z nich muszą się kończyć wymianą epitetów lub przewracaniem samochodów. Bardzo dobrą analizą tego problemu jest książka PL: Tożsamość wyobrażona. Każdy czytelnik zainteresowany tą tematyką powinien sięgnąć po wspomniany zestaw tekstów. Jest tam wszystko – począwszy od wypowiedzi artystycznych, a skończywszy na analizach tekstów kultury. Oczywiście są tam rzeczy mniej i bardziej ciekawe. Wszystko zależy od czytelnika. Nie zmienia to faktu, że każdy z autorów na swój sposób analizuje problem tożsamości. A najważniejsza jest odrębność tych narracji od formy dominującej w mediach.

 

PL: Tożsamość wyobrażona to jedna z najciekawszych (i najważniejszych!) książek, jakie przeczytałem w 2013 roku. Los chciał, że akurat tę recenzuję w grudniu, ale dzięki temu stanowi ona bardzo interesujące podsumowanie mojego czytelniczego roku. Do kogo skierowana jest ta książka? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć na końcu mojej recenzji, bo najpierw pragnę przedstawić dwa – moim zdaniem – dominujące tematy tekstów składających się na książkę.

Konfrontacja z mitem

 

W książce czytelnik odnajdzie drobiazgowe analizy kilku mitów, którymi posługujemy się na co dzień. Bardzo drobiazgowo zostaje rozłożona koncepcja wielokulturowej Polski oraz przedmurza chrześcijaństwa. Okazuje się, że każdy z nich wciąż ma pewien wpływ na poczucie tożsamości wśród Polaków, jednak nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że niekoniecznie muszą być one prawdziwe. Stanowią one istotny element poczucia polskości, uczymy się o nich w szkole, jednak rzadko można je także potraktować w sposób krytyczny.

 

Wtedy okazuje się, że problem polskiej tożsamości jest niezwykle skomplikowany i całkowicie ignorowany. Nie rozwiąże go ani Parada Równości, ani Marsz Niepodległości. Potrzebna jest długa i merytoryczna dyskusja w trakcie której, zostaną omówione mity konstytuujące naszą tożsamość oraz ich mechanizm wpływania na konstrukcje naszych poglądów. Chciałbym, aby teksty składające się na książkę PL: Tożsamość wyobrażona stały się początkiem takiej dyskusji. Jednak obawiam się, że tak nie będzie. Po prostu jesteśmy za bardzo zajęci okładaniem się sztachetami oraz wymianą błyskotliwych uwag na temat tej czy innej ideologii.

 

A ta książka to bardzo ważne dzieło. Autorzy mówią „od siebie”, nawet, gdy analizują pewien tekst kultury. Między wierszami proponują konfrontację z tym, o czym w Polsce się nie mówi, co zgrabnie od wielu lat się przemilcza i zamiata pod dywan. Oczywiście nikt nie twierdzi, że rozmowa na zaproponowane tam tematy (np. stosunek Polaków do Żydów) od razu naprawi sytuację w służbie zdrowia albo zmniejszy bezrobocie. Jednak przepracowanie określonych elementów pozwoli nam zrozumieć nasze miejsce w świecie. Być może wtedy ze sztachet będzie można zbudować sensowny płot, a zaoszczędzoną energię wykorzystać do reformowania kraju.

Ale kto to przeczyta?

 

Na pewno wielu idealistów podobnych do mnie. Ale po książkę tę powinny sięgnąć także osoby, dla których polska kultura stała się zbyć przeźroczysta. Ich oczy prześlizgują się po niektórych tematach i traktują je jako „naturalne” i „oczywiste”. Dzięki PL: Tożsamość wyobrażona można przypomnieć sobie, że wiele elementów konstruujących nasze postrzeganie świata można przedyskutować i zmienić. Książka ta konfrontuje czytelnika z jego własną kulturą.

 

Jest też wstępem do dyskusji. A każdy tekst to indywidualne podejście do tematu tożsamości, co tylko podnosi ich wartość. Autorzy pokazują, że naród to zbiór tożsamości jednostek, które łączy pewien wspólny fundament wartości. Istnieją setki sposobów na jego opracowanie. Jednak ważne jest to, abyśmy się w pewnym momencie spotkali. W rozmowie, a nie w okładaniu się pięściami.

 

 

 

PL: Tożsamość wyobrażona, praca zbiorowa

Wydawnictwo Czarna Owca, Warszawa 2013.

okładka miękka, 408 stron.

 

 

 

Adrian Jaworek

Adrian Jaworek

36 Będzin
44 artykuły 2 komentarze
Jestem despotą czepiającym się szczegółów. Mało mówię, dużo piszę.
Zasłużeni dla serwisu


przysłano: 1 stycznia 2014 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca