Literatura

"Wspomnienie o Cecylii smutnej królowej" Janiny Lesiak

Zbeletryzowany i nieco fantastyczny zapis trzech ostatnich dni życia polskiej królowej Cecylii Renaty, żony Władysława IV.

 

Mówi wam cokolwiek imię Cecylia Renata? Mnie też nic nie mówiła dopóki nie przeczytałam o niej książki. Ta żona króla (bo nią właśnie była, nie królową) nie zapisała się w historii niczym szczególnym i w szkole raczej o niej nie usłyszycie, nawet w ramach ciekawostki. Jedyną jej cechą, którą zapamiętano, była pobożność.

 

Cecylia Renata była córką cesarza Ferdynanda II i Marii Anny Wittelsbach. Małżeństwo z nią miało zapewnić Władysławowi IV szwedzką koronę. Z tych planów nic jednak wyszło, a małżonkowie musieli się znosić przez resztę życia. W każdym razie życia jednego z nich.

 

Janina Lesiak postanowiła przybliżyć czytelnikom portrety zapomnianych, choć ciekawych kobiet. Na pierwszy ogień poszła Cecylia Renata. Wspomnienie o Cecylii smutnej królowej to debiut autorki, a jeśli wierzyć informacji z okładki, takich portretów będzie więcej.

 

Cecylia Renata, jak napisałam, nie wyróżniała się niczym szczególnym. Cicha, pobożna, nieładna. Wydała na świat trójkę dzieci, z czego jedno było martwe, drugie zmarło po miesiącu, a trzecie przeżyło zaledwie siedem lat. Można powiedzieć, że nic po sobie nie pozostawiła. Janina Lesiak przedstawia nam w swojej książce trzy ostatnie dni z jej życia. Dokładnie i barwnie opisała stroje z tamtych czasów, w szczególności piękne suknie, trzymała się też głównych faktów historycznych, ale wszystkie myśli, które „włożyła” w głowę Cecylii to już wyłącznie jej fantazja. I mam wrażenie, że autorka zapędziła się z tymi fantazjami trochę za daleko.

 

Książka jest króciutka, ma trochę ponad 100 stron. Większą część historii stanowią wizje Cecylii, która leży w delirium na łożu śmierci. Odwiedza ją cały korowód byłych królowych, z którymi łączy ją brak szczęścia w życiu małżeńskim. Autorka chciała tym zabiegiem przekazać czytelnikom, że żony polskich królów był poniżane, poniewierane, zdradzane, nieszanowane i głęboko nieszczęśliwe, ale mimo tego potrafiły znosić to z godnością.

 

Wydawnictwo MG jak zwykle się postarało i książka ma piękną oprawę. Każdy bibliofil chętnie postawi ją na swojej półce. Oprócz tego portret Cecylii powinien spodobać się wszystkim fanom historii, a w szczególności osobom, które lubią poznawać mało znane postacie.

 

Janina Lesiak, Wspomnienie o Cecylii smutnej królowej

Wydawnictwo MG, Kraków 2016

liczba stron: 124, oprawa twarda

 


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 11 marca 2016 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca