Literatura

,,To nie jest dziennik" Zygmunta Baumana. Premiera!

 

Zygmunt Bauman

To nie jest dziennik
przeł. Maria Zawadzka

PREMIERA 22 listopada 2012

 

Najbardziej osobista książka Zygmunta Baumana

 

Najnowsza książka światowej sławy myśliciela jest, wbrew przekornemu tytułowi, dziennikiem obejmującym okres od września 2010 do marca 2011. Datowane notatki pełniły funkcję autoterapeutyczną, bo Zygmunt Bauman zaczął je zapisywać po śmierci żony. Po raz pierwszy czytelnik ma szansę wniknąć tak głęboko w świat emocji wybitnego autora i poznać jego refleksje na własny temat.

 

Choć lubię być sam – pisze Zygmunt Bauman – nie znoszę samotności. Po odejściu Janiny sięgnąłem najmroczniejszego dna samotności (jeśli samotność w ogóle ma dno). Dotarłem do miejsca, w którym gromadzą się jej gorzkie osady, jej najbardziej gryzące, toksyczne wyziewy. Twarz Janiny jest pierwszym obrazem, jaki widzę na pulpicie po włączeniu komputera, dlatego też wszystko, co następuje po otwarciu Microsoft Worda, prowadzi do dialogu. Dialog zaś kasuje samotność.

 

Istotny wydaje mi się też fakt, że – jak podejrzewam – jestem z natury albo z przyzwyczajenia absolutnie uzależniony od pisania... Jako nałogowiec potrzebuję swojej dziennej dawki, w przeciwnym razie muszę mierzyć się z udrękami głodu codziennej dawki.

 

Zapiski Baumana mają jednak nie tylko charakter prywatny. W książce znajdziemy sporo obserwacji i przemyśleń inspirowanych bieżącą lekturą i  aktualnymi wydarzeniami, np. sukcesem rynkowym Facebooka, premierą japońskiej gry Love+, rocznicą wydarzeń 11 września, doniesieniami o nierównej dystrybucji dochodu narodowego w Stanach Zjednoczonych czy powieścią The Shape of Things to Come H.G. Wellsa.

 


przysłano: 20 listopada 2012 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca