Literatura

Grabaż: 33. Piosenki na papierze

 

14 marca w Biurze Literackim premiera książki Krzysztofa „Grabaża” Grabowskiego Na skrzyżowaniu słów. Znajdziemy w niej teksty piosenek jednego z najbardziej znanych polskich tekściarzy w wyborze Krzysztofa Gajdy. Koncert zespołu Strachy na Lachy zakończy drugi dzień 18. Europejskiego Portu Literackiego Wrocław.

 

Będzie to drugi tom nowej serii BL „33. Piosenki na papierze”, w której wcześniej ukaże się Śpij aniele mój / Bez kolacji Lecha Janerki. Celem serii jest prezentacja najciekawszych lirycznych dokonań znanych polskich muzyków, dla których warstwa tekstowa piosenek stanowi istotny element twórczości.

 

Podczas festiwalu zobaczymy i posłuchamy Grabaża, który wystąpi z dobrze już znanym zespołem Strachy na Lachy. To wyjątkowy powrót do Portu, gdyż pierwszy w historii koncert grupy dziś znanej właśnie jako Strachy na Lachy odbył się na festiwalu w Legnicy w 2001 roku.

 

Muzyk mówił o tym w wywiadzie-rzece udzielonym Krzysztofowi Gajdzie: „Zadzwonił do mnie Artur Burszta z Fortu Legnica. Wymyślił sobie do kolejnej edycji swej imprezy dwa songwriterskie koncerty: Tomka Lipińskiego i mój”.

 

Grabaż zaprosił do Legnicy Andrzeja „Kozaka” Kozakiewicza - współzałożyciela Pidżamy Porno, do projektu przystał także „najlepszy basista w Pile” Longin „Lo” Bartkowiak, który przywiózł ze sobą na próbę Mariusza Nalepę. W Legnicy akustyczna wówczas czwórka zagrała czternaście kawałków jako Grabaż + Ktoś Tam Jeszcze.

 

Już po koncercie Krzysztof Grabowski mówił Marcinowi Andrzejewskiemu: „Uczestniczyłeś w absolutnym początku czegoś zupełnie nowego. To właśnie w Legnicy przeszedłem w te miejsca, które Alicja spotkała po drugiej stronie lustra. Dawno już chciałem tam się znaleźć. W Legnicy upewniłem się tylko, że warto się z tej drogi nie wycofywać”.

 

Jak zauważa Krzysztof Gajda w posłowiu do książki Na skrzyżowaniu słów, Grabaż już dawno zyskał wyjątkową pozycję rockowego poety. Wyjątkową dlatego, że pojęcie „poezji rocka” od lat wydaje się figurą ryzykowną, ale też z powodu specyficznego podejścia lidera Pidżamy Porno i grupy Strachy na Lachy do tego miana.

 

Grabaż od zawsze podkreśla, że nie czuje się poetą. W książce Gościu. Auto-Bio-Grabaż mówił: „Cały czas wracamy do tego, że ja nie uważam siebie za poetę. Nie jestem świadomym uczestnikiem zasad, które określają, czy dane słowa są wierszem, czy są tekstem piosenki”. Jednak już w 2001 roku w rozmowie z Marcinem Andrzejewskim stwierdził: „Nie obrażam się, kiedy ktoś mnie nazwie poetą”.

 

Krzysztof Gajda zaznacza, że w książce nie znalazły się utwory najpopularniejsze, lecz te najlepiej oddające pracę nad słowem, poszukiwanie zaskakujących metafor, wyjątkowego obrazowania i intensywnych współbrzmień. Więcej miejsca przypadło utworom mniej znanym, w których widać elementy wyróżniające Grabaża od innych tekściarzy:

 

„Rzadko jednak zdarza się, by autor tak szorstki w języku, tak zaangażowany w konkret społeczno-polityczny (…), był jednocześnie tak często autorem lirycznym, opisującym uczucia z taką paletą emocji - od słów najczulszych, po najbardziej pozbawione nadziei wyrazy niemożności egzystencjalnego spełnienia”.  

 

Na skrzyżowaniu słów nie ma udzielać odpowiedzi na pytanie, czy Grabaż jest „rockowym poetą”, lecz ukazać, chociażby fragmentarycznie, „słowną drogę” Krzysztofa Grabowskiego: od pierwszych płyt Pidżamy Porno, poprzez „Piłę Tango” aż po ostatni  krążek Strachów „!TO!”, którego premiera zaplanowana została na 9 lutego.

 

Autor wyboru zaproponował, aby tę podróż po 33 piosenkach Krzysztofa Grabowskiego rozpocząć od tekstów najnowszych. Dlatego trzy pierwsze wiersze książki pochodzą z nie wydanej jeszcze płyty. Na oficjalnej stronie zespołu możemy przeczytać, jak muzyk odbiera teksty z „!TO!”:

 

„Nie ma w nich wiele poezji, są to tylko zwykłe teksty piosenek. Chciałem napisać taką płytę - nie napinałem się, żeby pisać poezję. Chociaż kilku gości, którzy słyszeli tę płytę mówi, że to wciąż poezja jest”. I prawdopodobnie właśnie „brak napięcia” sprawia, że czytanie Grabaża przynosi taką samą dawkę przyjemności, jak słuchanie jego piosenek.

 

 

 

Zobacz także

 

Fragmenty zapowiadające książkę Na skrzyżowaniu słów >>>

http://biuroliterackie.pl/przystan/czytaj.php?site=200&co=txt_4382

 


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
przysłano: 30 stycznia 2013 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca