Jake Bugg opublikował teledysk do singla "Love, Hope and Misery".
- Chciałem napisać numer z takim epickim popowym refrenem, bo nigdy wcześniej niczego takiego nie nagrałem. Coś w stylu Harry'ego Nillsona albo Billa Withersa - mówi muzyk. - Najfajniejsze jest to że udało nam się namówić do współpracy perkusistę Billa, Jamesa Gadsona. To mój ulubiony bębniarz, więc fakt, że zagrał ze mną na płycie było dla mnie wielkim wyróżnieniem.Również klip jest nawiązaniem do twórczości Billa Witchersa, a konkretnie do wykonania przez niego utworu "Ain't No Sunshine" w słynnym brytyjskim muzycznym programie "Old Grey Whistle" Test w 1971 roku. Wideo można obejrzeć pod tym adresem.
Utwór zapowiada nadchodzący album "On My One". Trzeci longplay Anglika ukaże się 17 czerwca. Materiał powstawał w Londynie, Los Angeles i Nottingham, a nad jego brzmieniem w większości czuwał Jacknife Lee. Jak zapowiada twórca, dzieło ma być mocno bluesowe. - Blues to mój ulubiony gatunek - opowiada Bugg. - Czy soul, czy hip-hop wszystko wywodzi się z bluesa. Dla mnie blues to śpiewanie z serca i wyrażanie swego bólu, tak, by inni go poczuli.
Oto tracklista:
"On My One"
"Gimme The Love"
"Love, Hope and Misery"
"The Love We're Hoping For"
"Put Out The Fire"
"Never Wanna Dance"
"Bitter Salt"
"Ain't No Rhyme"
"Livin' Up Country"
"All That"
"Hold On You"
Artysta zadebiutował imiennym longplayem w październiku 2012 roku. Drugi album rockowego twórcy, wyprodukowany przez Ricka Rubina "Shangri La", trafił do sprzedaży w listopadzie 2013 roku.
13 sierpnia Jake Bugg wystąpi w Palladium w Warszawie.