Wiemy już dlaczego Tom DeLonge opuścił szeregi blink-182.
Wokalista postanowił zająć się badaniem... UFO. - Zawsze chciałem się tym zajmować - mówi Tom DeLonge. - Zawsze pasjonował mnie kosmos i przyszłość. Kiedy zgłębisz się w te tematy okazuje się, że to coś więcej niż nauka i technologia. Jest w tym religia i kosmologia, a także polityka i tajemnica. Nie mogę grać 9-miesięcznych tras i poświęcać swej pasji tyle, ile bym chciał.Artysta pracuje nad multimedialnym projektem "Unidentified Aerial Phenomena", który badać będzie sprawy UFO z naukowej perspektywy. Zespół Toma DeLonge'a, Angels & Airwaves, przygotuje muzykę do przedsięwzięcia.
Miejsce Toma DeLonge'a w blink-182 zajął Matt Skiba.