Rzecznik Sii zaprzeczył, jakoby fani mieli ją pozwać.
Chodzi o koncert, który odbył się 11 sierpnia w Tel Awiwie. Sympatycy gwiazdy mieli się skarżyć, że występ był zbyt krótki, trwał bowiem jedyne 65 minut. Ponadto, zamiast artystki na żywo, oglądali nagrania wideo. Bilety na show kosztowały 70 euro. Fani chcą teraz otrzymać łącznie 1,6 miliona odszkodowania.Choć były zażalenia, na razie podobno żadne oficjalne dokumenty nie zostały złożone. - O ile nam wiadomo, nie wpłynął pozew przeciwko Sii - zapewnia promotor, firma Tandi Productions.
Sia dziś, 19 sierpnia, o godzinie 21:00 wystąpi na Kraków Live Festival.
Dyskografię Sii zamyka longplay "This Is Acting" ze stycznia 2016 roku. Niedawno wokalistka zaprezentowała cover hitu "Unforgettable" nagrany do animacji "Gdzie jest Doryr" oraz "Waving Goodbye" do filmu "Neon Demon" Nicolasa Windinga Refna. Potwierdziła też udział w dubbingowej obsadzie "My Little Pony: The Movie".