Bill Murray udowodnił, że nie tylko jest oddanym kibicem Chicago Cubs, ale że także potrafi śpiewać.
Pochodzący ze stanu Illinois amerykański gwiazdor dał popis swych wokalnych umiejętności w przerwie meczu ukochanej drużyny. Cubs po raz pierwszy od 71 lat zakwalifikowali się do World Series. By zagrzać zawodników i kibiców, aktor wykonał "Take Me Out to the Ball Game". Klip dokumentujący ten występ można obejrzeć pod tym adresem.
Niestety, Murray nie okazał się szczęśliwym amuletem i Cubs przegrali z Cleveland Indians.
"Take Me Out to the Ball Game" to nieoficjalny bejsbolowy hymn. Twórcą utworu z 1908 roku są Jack Norworth i Albert Von Tilzer.
Bill Murray to gwiazdor takich filmów jak "Dzień świstaka", "Pogromcy duchów", "Między słowami", "Broken Flowers" czy "Mów mi Vincent". Ostatnio można go było podziwiać gościnnie w komedii "Ghostbusters. Pogromcy duchów".
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.