Anastacia, która przeszła podwójną mastektomię, na odważnej sesji fotograficznej pokazała swoje blizny.
Gwiazda popu wyjaśniał, dlaczego zdecydowała się zaprezentować na łamach "Fault" zdjęcia po operacji. - Pokazanie ich ludziom było bardzo stresujące, ale chcę móc wyjść na plażę i nie być otoczoną przez fotografów próbujących zrobić zdjęcia mojego ciała - tłumaczy wokalistka. - Chcę być wolna, wiedząc, że ta sesja została pokazana. Mogę wyjść na plażę i nie martwić się, co pomyślą ludzie.Artystka opowiedziała też o samych bliznach, które okazały się bardzo duże. - Chirurdzy musieli ominąć moje tatuaże - mówi. - Powinny być na wysokości piersi, ale trzeba było znaleźć miejsce na skórze, które nie zostało naruszone.
- To część mojej podróży - kontynuuje 48-latka. - Przypomnienie wszystkiego, przez co przeszłam z moją mastektomią. Cieszę się, że mogę je pokazać w artystyczny sposób. Ekipa z "Fault" zmieniła moje ciało w dzieło sztuki.
Czarno-białą, stylową sesję zdjęciową można obejrzeć pod tym adresem.
Anastacia to autorka przebojów "Paid My Dues", "One Day In Your Life", "Left Outside Alone" czy hymnu Mistrzostw Świata w piłce nożnej 2002, "Boom". Dorobek piosenkarki zamyka album "Resurrection" z maja 2014 roku. W listopadzie 2015 roku ukazała się kompilacja "Ultimate Collection".