W kwietniu lub nieco później w 2017 roku ukaże się piąta studyjna płyta kanadyjskiej formacji Arcade Fire. Tak przynajmniej twierdzi jeden z muzyków kapeli.
Perkusista Jeremy Gara powiedział w jednym z wywiadów, że nagrania na piątą płytę Arcade Fire już się zakończyły, a materiał powinien ujrzeć światło dzienne w kwietniu. Niedługo potem zespół ma wyruszyć na trasę, która potrwa dwa lata.- Z mojej perspektywy patrząc, trasa Arcade Fire rozpocznie się w kwietniu 2017, a zakończy w kwietniu 2019 roku - stwierdził muzyk.
Niedawno jednak Jeremy złagodził nieco swoją wypowiedź, mówiąc: - Płyta powinna się ukazać w 2017 roku. Na razie wciąż miksujemy piosenki i staramy się zdecydować, które z nich trafią na album, bo mamy ich więcej niż potrzebujemy.
Nie tak dawno Tim Kingsbury, basista i kontrabasista Arcade Fire, nagrał solowy album, "Yeah You, And I", który ukaże się 17 lutego nakładem Dep Records.
Arcade Fire to alternatywno-rockowa formacja z Kanady. Ich album "The Suburbs" (2011) został nagrodzony Grammy. Na koncie mają też statuetki Brit, Juno czy NME. Ostatni album kapeli to "Reflektor" z października 2013 roku. Na płycie gościnnie pojawił się David Bowie.