W czerwcu ukaże się "The Optimist", jedenasta płyta lubianej w Polsce grupy Anathema. Niespełna pół roku później, w listopadzie, kapela przyjedzie do naszego kraju promować dzieło. Jako gość specjalny pojawi się Alcest.
Tytuł nowego albumu Anathemy może posłużyć również jako określenie niezwykłego podejścia członków sekstetu z Liverpoolu do pracy i procesu artystycznego, któremu są wierni od założenia grupy w 1990 roku. Rozwijali się nieustannie, pokładając nadzieję w przyszłości - od chwili porzucenia sceny undergroundowej, do której powstania walnie się przyczynili po zachwyt, który budzą na świecie swoim nie uznającym żadnych granic post-progresywnym rockiem alternatywnym. Gitarzyści bracia Daniel i Vincent Cavanagh, perkusista John Douglas, jego młodsza siostra, wokalistka Lee Douglas, basista Jamie Cavanagh (brat-bliźniak Vincenta) i klawiszowiec/perkusista Daniel Cardoso mają wielki dar - sugestywna, działająca na wyobraźnię muzyka spływa im spod palców, a oni sami stawiają sobie za cel, by nie spełniać niczyich oczekiwań.Choć wczesne albumy uznawano za klasyki, zespół porzucił cięższe korzenie na rzecz muzyki niekoniecznie lżejszej, lecz bogatszej w emocje, która docierała prosto do serc słuchaczy. "Alternative 4" (1998), "Judgement" (1999), "A Fine Day To Exit" (2001) i "A Natural Disaster" (2003) to okres odważnych eksperymentów w karierze grupy trwający do czasu, gdy album "We're Here Because We're Here" ugruntował jej pozycję jako jednego z najlepszych post-progresywnych zespołów na świecie.
Po wielokrotnie nagradzanym albumie "Weather Systems" z 2012 roku i urzekającym "Distant Satellites" z 2014, zespół powraca z jedenastą płytą w swoim dorobku. "The Optimist" to chyba najbardziej mroczna, najbardziej ambitna i nieoczekiwana muzyka, jaką przyszło mu zaprezentować.
- Chyba można powiedzieć, że album jest na wpół autobiograficzny, bo tym razem wykorzystaliśmy wymyślonego bohatera, Optymistę - mówi Daniel Cavanagh. - Włożyliśmy w niego dźwięki, uczucia, a przede wszystkim nasze nadzieje i obawy. Tym razem zacząłem też pisać, korzystając z inspiracji wizualnej, a kiedy John wpadł na pomysł, by napisać jakąś historię, wyszedłem od "A Fine Day To Exit". Wspaniałe piosenki Vincenta i Johna doskonale się w nią wpasowały... podczas pisania materiału byliśmy jednością.
Oto harmonogram koncertów:
12 listopada - Warszawa, progresja, 20:00
13 listopada - Gdańsk, stary maneż, 20:00
14 listopada - Poznań, Hala MTP2, 20:00
Bilety w sprzedaży na Rockserwis.pl oraz w punktach i na stronach Ticketpro.pl i Eventim.pl.