Morrissey ostatnio słynie ze... stwarzania problemów. Ostatnio doszło do konfrontacji muzyka z włoskim policjantem, czego skutkiem jest odwołanie trasy koncertowej.
O szczegółach konfliktu poinformował siostrzeniec wokalisty, Sam Esty Rayner. Funkcjonariusz w Rzymie chciał podobno wylegitymować Morrisseya, ten jednak nie miał przy sobie dokumentów. Wtedy policjant zaczął krzyczeć, co sprawiło, że wokół Anglika zebrała się grupa około 100 gapiów. Policjant miał też przez cały czas trzymać broń. Po 35 minutach konfrontacji Morrissey po prostu, a policjant został na miejscu.Morrissey później powiedział, że był to "zamierzony akt terroru" i odwołał 7 koncertów z włoskiej trasy. - Oczywiście, z takim psychopatą na wolności nie jestem we Włoszech bezpieczny - dodał artysta poprzez swego siostrzeńca.
Szczegółowy zapis zajścia można znaleźć na Facebooku Raynera.
Morrissey urodził się 22 maja 1959 roku. W latach 1982 - 1987 stał wraz z Johnnym Marrem na czele zespołu The Smiths, który do dziś uważany jest za jeden z najbardziej wpływowych na angielskiej scenie alternatywnej. Od 1988 roku z powodzeniem kontynuuje muzyczną karierę jako solista. W lipcu 2014 roku ukazał się jego 10. album, "World Peace Is None Of Your Business". Jest znanym i zaciekłym obrońcą praw zwierząt.
4 sierpnia do kin w Wielkiej Brytanii trafi nieautoryzowana biografia Morrisseya "England Is Mine" z Jackiem Lowdenem ("Dunkierka") w roli głównej.