Harry Styles już ma dosyć aktorstwa

Megafon.pl
Megafon.pl
Kategoria muzyka · 17 lipca 2017

Harry Styles chyba nie zapałał miłością do aktorskiego fachu. Gwiazdor One Direction zaledwie po jednym filmie zaczyna myśleć o aktorskiej emeryturze.

Przypomnijmy, że popowy wokalista wystąpił w najnowszym filmie Christophera Noalna ("Mroczny Rycerz") - "Dunkierka". Po pierwszych przedpremierowych pokazach pojawiły się pozytywne komentarze dotyczące jego kreacji. - Można śmiało powiedzieć, że Harry Styles ma przed sobą karierę filmową - twierdził dziennikarz Metro Entertainment.

Tymczasem sam zainteresowany nie jest przekonany. - Nakręciłbym ten film jeszcze raz, ale możliwe, że to będzie tylko ten jeden - powiedział gwiazdor. - Na pewno to coś innego niż robienie muzyki. Ale po nakręceniu filmu była premiera i świetnie się bawiłem. Jestem szczęśliwy, że mogłem brać w tym udział.

Fabuła "Dunkierki" inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami z czasów II wojny światowej, gdy żołnierze alianccy mieli stawić czoła dwukrotnie większym siłom nazistów. Na przełomie maja i czerwca 1940 roku ewakuowano z Dunkierki 338 tysięcy żołnierzy brytyjskich, francuskich i belgijskich. Akcja rozgrywa się na trzech płaszczyznach - ląd, morze, powietrze.

W obsadzie znaleźli się Tom Hardy (powietrze), Mark Rylance i Cillian Murphy (morze) oraz Fionn Whitehead i Harry Styles (ląd). Ponadto zobaczymy Jacka Lowdena, Aneurina Barnarda i Kennetha Branagh.

Christopher Nolan kręcił na podstawie własnego scenariusza. Premiera, także w Polsce, planowana jest na 21 lipca 2017 roku. Za muzykę odpowiada Hans Zimmer. Dzieło pokazywane będzie w kinach IMAX. Zwiastun można obejrzeć tutaj.

W maju ukazał się imienny, solowy album Harry'ego Stylesa. Gwiazdor podpisał w 2016 roku opiewający na 80 milionów dolarów solowy kontrakt z wytwórnią Columbia.