- Chciałabym pokazać ludziom jak wygląda świat show-biznesu, jakie to emocje, kiedy spędzasz czas dojrzewania na oczach publiczności oraz mediów - mówi Ewa Farna o swym najnowszym projekcie, dokumentalnym filmie "Ewa Farna 10: Skazana na busa".
Obraz pokazuje piosenkarkę w wielu różnych rolach i na etapie podejmowania wielu ważnych decyzji zawodowych czy też prywatnych - jakiś czas temu Ewa poinformowała fanów, ze wyszła za mąż. Kamera towarzyszyło gwieździe przez dwa lata.- Chciałam pokazać, jak wygląda praca i przygotowania zanim wejdzie się na scenę i kiedy się z niej schodzi - tłumaczy wokalistka. - Ludzie często myślą, ze moja praca ogranicza się tylko do pracy na scenie- w momencie koncertu i koniec, zakładają, że pracuje tylko przez te 1,5 godziny tam na scenie i pytają co robię w ciągu tygodnia. Pokażę się fanom bez make-upu, wkurzona, zestresowana i zdesperowana, kiedy 4 miesiące przed dużym koncertem rozstanę się z managementem, z którym byłam od początku kariery. Zabiorę kamerę także do rodzinnego domu, pokażę, gdzie lubię być i skąd pochodzę. Udało mi się namówić do wywiadu swoich rodziców, a to naprawdę wyjątkowe bo rodzice nie udzielają wywiadów.
Zwiastun produkcji można obejrzeć tutaj.
Dokument pojawi się jednocześnie na rynku polskim i czeskim. - W dzisiejszym świecie pełnym hashtagow i napisów trudno mi czasem rozmawiać o rzeczach, kiedy nie mogę dodać kontekstu i opowiedzieć o tym jak chce - dodaje artystka. - Nie mogę się wiec doczekać dokumentu, który jest moja "spowiedzią", z której nikt nie może mnie wyciąć.
Specjalne pokazy filmu połączone ze spotkaniem z artystką odbędą się w kinach Helios. Oto ich harmonogram:
6 listopada - Wołomin
8 listopada - Białystok
13 listopada - Olsztyn
22 listopada - Gdańsk
27 listopada - Szczecin
13 grudnia - Łódź
Ewa Farna to piosenkarka, autorka tekstów, kompozytorka i jurorka talent show. Pochodząca z Zaolzia artystka śpiewa w języku czeskim i polskim. Na koncie ma przeboje "Ewakuacja", "Bez łez", "Na ostrzu", "Cicho" czy "Nie przegap". Jej ostatni album to "Inna" z 2015 roku.