Richard Swift, muzyk współpracujący z The Shins, The Black Keys i The Arcs, nie żyje.
Producent, multiinstrumentalista i kompozytor Richard Swift zmarł dziś rano w Tacoma w stanie Waszyngton. Muzyk miał 41 lat.- Będę za Tobą tęsknił - napisał Dan Auerbach z The Black Keys na Instagramie.
W ubiegłym miesiącu Richard Swift trafił do szpitala w związku z chorobą zagrażającą życiu.
Poza wydawnictwami solowymi Richard Swift był członkiem The Shins od 2011 do 2016 roku, grał jako basista podczas koncertów Black Keys w 2014 roku i grał też na perkusji w The Arcs. W młodości grał też na klawiszach w Starflyer 59. Jako producent pracował m.in. z kapelami Foxygen, Guster, The Mynabirds, Sharon Van Etten, Damien Jurado, Pure Bathing Culture.
Ostatnie solowe wydawnictwo Richarda Swifta to "The Atlantic Ocean" z 2009 roku. W 2016 roku wydał płytę z coverami z Damienem Jurado.