John Oliver tak jakby obok Beyoncé

Znany z programu "Przegląd tygodnia: Wieczór z Johnem Oliverem" komik zagrał w "Królu Lwie" Zazu. Aktor przyznał, że podczas robienie zdjecia promocyjnego do filmu, Beyoncé nie była obecna i została dodana do fotografii później komputerowo. John Oliver ma na fotografii dość niewyraźną minę bo... onieśmielała go taśma z napisem Beyoncé.

- Przyszła obecność królowej Beyoncé była bardzo onieśmielająca - mówi John Oliver.

Globalny dochód "Króla Lwa" podczas weekendu to aż 433 miliony dolarów. Tylko w Stanach Zjednoczonych produkcja przyniosła 185 milionów dolarów zysku w trzy dni. Ponieważ film zadebiutował w Chinach kilka dni wcześniej ma już na koncie 531 milionów dolarów.

Wyświetl ten post na Instagramie.

The cast of #TheLionKing. The king arrives in theatres next Friday, July 19.

Post udostępniony przez Disney´s The Lion King (@lionking) Lip 8, 2019 o 9:00 PDT

W nowym filmie "Król lew" James Earl Jones ponownie pojawił się jako Mufasa - John Oliver jako Zazu - Chiwetel Ejiofor jako Skaza - Alfre Woodard jako matka Simby - Sarabi a Eric Andre i Keegan-Michael Key jako dwie hieny. Ponadto Billy Eichner i Seth Rogen grają Timona i Pumbę. Beyoncé przypadła rola Nali - przyjaciółki Simby. W głównej roli - Simby - usłyszymy Donalda Glovera - znanego także jako raper Childish Gambino. Za reżyserię odpowiada Jon Favreau.