Muzyka

Slipknot w sierpniu

Jak wszystkie inne, tak i trasa amerykańskiej grupy Slipknot została przesunięta, ale znamy już termin ich występu w Polsce.
Slipknot powróci do Polski 13 sierpnia 2021 roku i zaprezentuje się w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie, zgodnie z pierwotnym planem. Gościem specjalnym zespołu będzie ukraińska grupa Jinjer. Bilety na koncert wejdą ponownie do sprzedaży w najbliższy piątek - 11 grudnia o 10:00.

Wszystkie bilety będą honorowane w nowym terminie wydarzenia.

Powiedzieć, że pojawienie się Slipknot u schyłku lat 90. było dla metalowej sceny powiewem świeżego powietrza to jak przy tsunami powiedzieć, że przyjemnie buja. Slipknot byli uderzeniem huraganu. Nową jakością i zarazem kulminacją tego, co najlepsze w muzyce ekstremalnej całej dekady: deathmetalowy ciężar i żar black metalu pod jednym dachem z intensywnością hardcore'a i przyziemnością rapu? Przed wydaniem "Slipknot" nie wiedzieliśmy, że to możliwe. Po "Iowa" i "Vol. 3: (The Subliminal Verses)" już nie umieliśmy bez tego żyć. Równie ważny był obłąkany wizerunek: dziewięciu osobników w kombinezonach i groteskowych maskach. Nie wiadomo, czy uciekli z więzienia o zaostrzonym rygorze, czy z twojego koszmaru...

Nie obyło się bez problemów, zmian składu i kryzysu, który prawie zakończył działalność zespołu, ale wiadomo, co nas nie zabija... Dlatego album "We Are Not Your Kind", wydany w 2019 roku, to jeden z najlepszych materiałów bandy z Des Moines, a forma koncertowa zespołu lokuje ich na aktualnym szczycie muzyki ekstremalnej.

Żywy dowód na to, że nawet jeśli coś jest niemożliwe to i tak się uda - wystarczy talent, determinacja i ciężka praca. Kwartet, który ruszał w świat 10 lat temu z ukraińskiego Doniecka, w dodatku z kobietą na froncie, nie miał łatwego startu. Ale ich unikalna wizja metalu, który jest brutalny, progresywny i chwytliwy zarazem oraz głos i charyzma Tatiany Shmailyuk rozbiły wszystkie przeszkody. Trzecia płyta, wydana w 2019 roku "Macro", katapultowała grupę na największe sceny najlepszych festiwali, a takiej okazji Jinjer nie marnuje: to koncertowa petarda, więc lepiej się ruszać, żeby nie wybuchła wam pod nogami.


Dodaj komentarz anonimowo lub zaloguj się
 
źródło: megafon.pl
przysłano: 7 grudnia 2020 (historia)


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca