Alfie Templeman szuka marionetkowych przyjaciół

"Everybody's Gonna Love Somebody" to zapowiedź mini-albumu "Forever Isn't Long Enough". 18-letni artysta ma na koncie cztery EP-ki, w tym ostatnią, "Happiness In Liquid Form". Teraz postanowił wydać nieco większą płytę, choć jeszcze nie pełnoprawny album. "Forever Isn't Long Enough" ukaże się 7 maja w Chess Club Records.

- Chciałem nagrać wyrafinowany album pop - coś pomiędzy Fleetwood Mac "Rumours" a "Currents" Tame Impala - mówi Alfie Templeman. - Ukończenie utworów na tej płycie trwało od jednego dnia do 2 lat, ale upewniłem się, że każdy jest doskonały i nigdy nie byłem bardziej dumny z tego, co nagrałem.

Singiel "Everybody's Gonna Love Somebody" został napisany, wykonany i wyprodukowany w całości przez muzyka w jego sypialni. Alfie Templeman współpracował z reżyserem Thomasem Davisem przy teledysku do piosenki, w którym bohater szuka zaginionych marionetkowych przyjaciół.